Odp: dobranoc:)

Dobrej i owocnej nocy...

Odp: Odp: Odp: Odp: O)

Doro napisał(a): msewka napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): Ewa ale to świetnie wykombinowałaś wygląda naprawdę ładnie,widzisz gdyby mąż zrobił to dokładnie nie miała byś takiej ładnej ściany
No, a teraz śpię pod drzewem
Jak nisko upadłam
Obojetnie gdzie spisz, wazne ze ladnie wyglada
A moja corka spi pod kwiatami, ktore sama namalowala zdjecie sprzed dwoch lat , aktualnego nie posiadam , zreszta to sypialnia...wiec prywatna rzecz

Mi to wygląda na konopie indyjskie ...ale wolę rum

Odp: Odp: Odp: O)

kinga napisał(a): Bahus napisał(a): Błagam...nie nadużywajcie ikonek bo robi się szmira.....wystarczy podać jeden raz po co powtarzać ją wielokrotnie?
Bahus
Bahusie ikonek musi być dużo bo my dużo pijemy,a Ty jesteś tak rzadkim bywalcem tego klubu,ze nie powinno Ci to przeszkadzac

Masz rację nie wiem co mi odbiło...pewnie za mało krwi w alkoholu....

Odp: O)

Błagam...nie nadużywajcie ikonek bo robi się szmira.....wystarczy podać jeden raz po co powtarzać ją wielokrotnie?
Bahus

Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Dużo rzeczy miało być...portal schodzi na psy...ja już tu mało zaglądam. Większość moich znajomych również. Na forum nudy. W forum bierze udział tylko parę osób. Może nowym właścicielom właśnie o to chodzi? Ja już dawno przestałem dodawać przepisy...nie honor mi konkurować z plagiatorami, którzy egzystują tutaj z pełną aprobatą moderatorów.

Odp: co dzisiaj na obiad?

Kokardki z kiszoną kapustą i suszonymi podgrzybkami.

Odp: Wątek grzybowy.

Długo się zastanawiałem czy zabrać głos ale się "gryzłem w język" ale dziś nie wytrzymałem...zaryczałem ze śmiechu aż się rodzinka zbiegła

Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Jeśli chodzi o mnie to słowo "byłem" nie jest przejęzyczeniem...wyszło "szydło z worka". Już dawno podejrzewałem, że z tym Persik jest coś nie tak. A teraz to już wiem na pewno. Chciałem (jej?) sprzedać biżuterię (jestem producentem, dorabiam sobie) , którą "sama" ode mnie właściwie wymusiła. Zamówiłem materiał w Czechach... zrobiłem na zamówienie, poniosłem koszty...a "ona" zrezygnowała tłumacząc się, że w jeden dzień zmarł "jej" dziadek a drugiego dnia babcia...No i nie ma pieniędzy Koszt po zastosowaniu wszelkich możliwych upustów miał wynosić 20 zł plus koszty przesyłki.Normalnie od innych osób pobrałbym 42 zł.Dla mnie to "persona non grata". Nie dajcie się wciągnąć w "jej" dyskusje. To osoba na wskroś nie wiarygodna. Przykre to co piszę ale tak niestety jest.