Odp: Odp: Co jecie w pracy?
- Forum: Co jecie w pracy?
A wiesz już jaka płeć?
Staż w Gotujmy: 5862 dni
Miasto: Poznań
A wiesz już jaka płeć?
cremebrule napisał(a): No pogratulowac mozna , ale musze sie przyznac, ze przybieram wiecej niz ustawa przewiduje :/
No to szczerze gratuluję.....Nie martw się wrócisz w swoim czasie do normy.
a czemu nie?....
cremebrule napisał(a): hgg napisał(a): chef napisał(a): seler pietruszka są dobre na potencję ...mit czy prawda ?
pietruszka jest dobra! tylko ciężko ją przymocować
to fakt
A jakby upleść z pietruszki wianuszek?
Ooooo! czyżby należało pogratulować tego przybierania na wadze?
Być może trochę w tym zboczenia zawodowego, ale to oprócz zawodu również pasja....
Przed chwilą wpadłem na super pomysł....wszyscy "hurtownicy" niech piszą zamiast durnowatych komentarzy : "(3 punkty)" będzie to szybsze i bliższe prawdy, niż kłamliwe: "Ta potrawa (z łososia) wygląda prześlicznie, ale ja nie lubię łososia"...no powiedzcie sami czy ta informacja jest nam do czegoś potrzebna?..(jest to autentyczny wpis)
Ja już prosiłem o niepunktowanie komentarzy. Nawet korespondowałem w tej sprawie z Dobrym. Mój wniosek został oddalony. Czyli póki co to będę sobie robił jaja...pod komentarzami...typu "wygląda dobrze" czy "na pewno wypróbuję" szczególnie pod tymi hurtowymi.
Bahus
cremebrule napisał(a): No tak to rozumiem ze potem sie zaklada watek: chcialbym schudnac
Masz 100 % racji...taka praca
Moje przemyślenia dotyczą wstawiania komentarzy. Komentarz moim zdaniem to ocena przepisu, dodanie ulepszeń i wypowiedź co mi się w tej potrawie podoba lub nie. Obserwując dodawane komentarze to w większości komentarze typu...."wypróbuję", "ciekawie wygląda" "do ulubionych". Co taki komentarz daje? Poza punktem NIC. Proponuję zlikwidować punkty za dodawanie komentarzy. Będzie mniej komentarzy ale będą naprawdę rzeczowe: zachęcające lub zniechęcające do wykonania potrawy.
Bahus