Bahus

Pyzo...zgadzam się z Tobą ale takie delikatne i lekkie "poświntuszenie" jeszcze nikomu nie zaszkodziło... Świat i tak kręci się wkoło jednego...Byle tylko zachować umiar i nie wychylać się za bardzo w stronę rubaszności a tym bardziej wulgaryzmu.

Nie będę pisał...obiecuję

cherry napisał(a): Bahus napisał(a):
Po dłuższym zastanowieniu się "odkryłem", że nawet jeśli mam to przecież jest to zaleta na forum zdominowanym przez płeć nie wiedzieć czemu nazywaną "piękną". Co Wy o tym sądzicie?

"Nie wiedzieć czemu nazywaną piękną" Sądzę, że na forum zdominowanym przez wspomnianą płeć takie określenie nie ma prawa bytu

Mój były (nieżyjący już) profesor na wykładach z psychologii często mawiał: " drodzy panowie...do płci przeciwnej należy dużo mówić. Mówić cokolwiek, byle mówić. Całą resztę dopowiedzą sobie same".
PS. Profesor nigdy się nie ożenił.

msewka napisał(a): Bahus napisał(a): Przez ponad dwa miesiące mogła zapomnieć
Albo go sama schrupała.

Czyli parafrazując: PRECZ Z CZERWONYMI SERDUSZKAMI

PS Wyjątek niech stanowią serduszka WOŚP (co potwierdza regułę)

Heniu...bardzo dziękuję za miłe słowa.

Już wkrótce będziemy obchodzić nasze prastare, obrośnięte polską tradycją święto. Jakie macie plany na ten doniosły i uroczysty dzień?

Przez ponad dwa miesiące mogła zapomnieć

Nie. Nie zepsuje się tak szybko .Jednak lepiej wynieść za okno (jak masz warunki) lub wstawić do lodówki.

msewka napisał(a): Coś mi się rozmnożyła, zamiast po edycji dodać inne zdjęcie.Sorki, chciałam pokazać co jest w środku.

Proszę o adres ...Jutro jestem... Pycha...uwielbiam takie zapiekanki.