Odp: Błyskawiczna kuchnia

Co do wiosennych porządków - w tym roku jestem świeżo po przeprowadzce, więc jak to przy przeprowadzce - niepotrzebne rzeczy wyrzuciłam żeby ich niepotrzebnie nie wozić, przy okazji zrobiłam selekcję butów i ciuchów i to co się już nie nadawało po prostu wyrzuciłam - dzięki temu wiosennego sprzątania jest mniej.

Muszę tylko zajrzeć do szafek kuchennych - tam chyba stoi kilka "szkutów" w postaci poprzypalanych garnków, których odmyć się już nie da.

Ja nie oglądam perfekcyjnej pani domu - nie znam tego programu, dopiero od tygodnia mam telewizor. Na jakim programie i kiedy to leci? albo ewentualnie kiedy są powtórki, zazwyczaj cały dzień jestem gdzies poza domem :/

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Co do okien to ja je myłam 2 tygodnie temu, jak robiłam malowanie. Więc można chyba powiedzieć, że ze mnie perfekcyjna pani domu?

Odp: Błyskawiczna kuchnia

Mając w pamięci swoją mamę powiem, że aby zaoszczędzić czas w kuchni warto pamiętać, co się stawia na gazie. Moja mama zazwyczaj w porze obiadu (i w każdej innej porze), ma na głowie więcej niż powinna, przez co nastawia:

zupę,
ziemniaki,
mleko,
wodę
naleśnik na patelni

i idzie. I zapomina. Bilans jest taki, że w 70 % przypadków:

w zupie rozgotowują się ziemniaki na papkę
w garze z ziemniakami wygotowuje się woda - przypalone ziemniaki od spodu psują zapach wszystkich ziemniaków w garnku
mleko kipi - trzeba szorować kuchenkę
woda w czajniku wygotowuje się - zaczyna śmierdzieć rączka od czajnika, nie mówiąc o tym, jak czajnik wygląda w środku.
naleśnik zamienia się w czarny krążek przypominający płytę winylową, tyle że przy najlepszym akompaniamencie zjeść się go nie da

A potem moja mama ma zbyt dużo na głowie aby jeszcze po tym cały gotowaniu szorować garnki - garnki czekają na Cherry

dlatego polecam pamiętać co stawiacie na ogień

Odp: Nabór na nowego moderatora!

A ja myślałam, że te 14 postów to tylu chętnych. A tu po prostu kłótnia jak zwykle hihihi

ale fakt faktem - o rzetelnego moderatora może być trudno, więc apel jest jak najbardziej serio. Misia5 i Babciagramolka nie dadzą rady, więc trzeba je wesprzeć w moderowaniu.

Odp: Zapamiętaj sobie ....

I jeszcze bardzo ważna rzecz: mój kochany dał się namówić, i samodzielnie coś ugotował - jak potem przyznał pierwszy raz w życiu więc to był jeszcze taki jeden miły bonus, że kiedy wróciłam o 22 miałam pyszną kolację

Odp: Zapamiętaj sobie ....

To ja jeszcze dorzucę, że oprócz tulipanów (okazały się różowe, bardzo ładne) dostałam też perfumki Angel. O takie:

Odp: Moja ZDROWA dieta,czyli jak jeść by się najeść i schudnąć z głową.

smakosz 1988 napisał(a): a ja dopiero gdy przy pomocy Pani dietetyk w ciągu 3 tygodni schudłam 5 kg wiem że źle się odżywiałam i to meega źle-sorki dziewczyny..
Teraz mam swoją własną książkę dostosowaną do moich chorób i ogólnie.Dania są pyszne,wszystko jasne,przejżyste warto poświęcić troszkę grosza na lekarza by chudnąć tak fajnie i zdrowo jak ja

A dużo kosztowały Cię takie porady dietetyka? Czy nadal odchuedzasz się pod jego okiem, czy po prostu masz ustaloną dietę i sama wiesz jak teraz się odżywiać? (jeśli mogę oczywiście spytac)

Odp: Odp: Odp: Zapamiętaj sobie ....

Hihi, będę w domu późnym wieczorem, mam nadzieję, że rozkwitły i się nie zamkną z powrotem na noc

Odp: Zapamiętaj sobie ....

Ja dostałam różowe tulipany - chyba różowe, bo dostałam je wczoraj i czekam aż się otworzą

Odp: Dekoracja kuchennych szafek

PS w razie nowych pomysłów jak najbardziej czekam na odpowiedzi, szafki jeszcze są białe