cremebrule

booboo popieram

w ogole smieszna sprawa, ze takimi sprawami trzeba sie zajmowac...

i od cremebrule wszystkiego naj naj

ho ho ho, wesolo tu macie odkad mnie nie ma
ale w sumie tez popieram.

ja nie mroze pieczywa, ale kiedys mieszkalam w domu w ktorym tak robiono i to na prawde byl swieny pomysl, zamrozic zaraz po przywiezieniu ze sklepu
(to byl niemiecki patent oszczednosciowy )

Hej, a ja wpadlam powiedziec wam do zobaczenia w 2009, bo wlasnie zaraz wyjezdzam i nie bedzie mnie online
zyczenia na watku zyczeniowym

Pozdrawiam!

U mnie gwiazda obowiazkowa, moze dlatego ze rodzina ogrodnikow, ale przetrzymac rosline ciezko, wiec nikt nie probuje

Spacer musi byc!

Dobry, angielscy lekarze na katar przepisuja dzieciom czesty spacer wlasnie!

Kochani kucharze i ja wam zycze wesolych swiat, zeby wam wszystkie potrawy wyszly jak najlepiej i zeby swieta byly czasem relaksu, refleksji i radosci!
Korzystajac z okazji zycze od razu Szczesliwego Nowego Roku
Do zobaczenia w 2009!

cremebrule

hi hi hi, ja czerwonej nie moge pic, ale kompot z suszu jeszcze lepiej na mnie dziala moja waga zostaje na wolnosci, za to ja sie z domu wynosze na swieta

witamy i wierzymy, ze sie uda!