Henia

A kto każe Wam te biedne ryby maltretować?! Biorę bardzo ostry nóż, karpia na gazetkę i jednym ruchem robię to co muszę. Po co mam go dodatkowo bić?!

luna19 napisał(a): no wlasnie .. wpadla tu zeby sie zareklamowac ... moze i ja podam adres swojego bloga ? co ? hah ...
A podaj, podaj chętnie sobie pooglądam a potem doczytam!

Papaja napisał(a): ech a wy znowu
Jak miło Cię widzieć w kolorze!

przemoo1987 napisał(a): Witam wszystkich bardzo serdecznie! Nazywam się Przemek, i mam 23 lata. Moim hobby jest gotowanie, więc postanowiłem dołączyć do Waszego grona
Z biegem czasu dodam swoje przepisy.
Pozdrawiam wszystkich!
Witaj i rozgość się!

Marika_1961 napisał(a): Mam pare przepisow chociaz ja tez raczej uzywam kupne ale to z czystego lenistwa))
Polewa 1
10dag margaryny
10dag cukru pudru
2 lyzki mleka
3 lyzki dobrego ciemnego kakao
1 lyzeczka maki ziemniaczanej

Wszystkie skladniki stopic,dokladnie wymieszac,na malym ogniu pogotowac 5 minut i goraca polewa polac ciasto

Polewa 2 (do tortow czekoladowych)
3 lyzki dobrego ciemnego kakao
1/2 szklanki cukru pudru
12,5 dag margaryny
2 lyzki likieru wisniowego
2 lyzki smietanki
1 plaska lyzeczka maki ziemniaczanej

Wszystkie skladniki polewy wlozyc do rondelka,wymieszac i na bardzo malym ogniu doprowadzic do wrzenia (nie gotpowac!)

Polewa 3
10 dag czekolady
1 lyzka margaryny

Czekolade polamac na drobne kawalki,wlozyc do garnka z margaryna i podgrzewac w kapieli wodnej stale mieszajac,az do uzyskania gladkiej glazury.

Polewa 4
1 lyzka margaryny
3 lyzki smietany
6 lyzek cukru
3 lyzki kakao

Wszystkie skladniki polewy wlozyc do rondelka,wymieszac i na bardzo malym ogniu doprowadzic do wrzenia (nie gotowac!)

Polewa 5 (do tortow biszkoptowo-serowych)
2 lyzki dobrego ciemnego kakao
2 lyzki cukru pudru
10 dag margaryny
2 lyzki likieru wisniowego
2 lyzki smietanki

Wszystkie skladniki polewy wlozyc do rondelka,wymieszac i na bardzo malym ogniu doprowadzic do wrzenia (nie gotowac!)

Jutro wpisze pare na lukry
Dziękuję Marika! Czekam na lukry!

Maja_Lena napisał(a): Podziwiam szczerze. Ja przymierzam się do pierników - zamieszania piernicznego ciasta.. I o uszkach też pomyślałam... Tylko mam pytanie - obgotowujecie Panie zanim zamrozicie? i jeszcze ta obawa że ciasto będzie takie trochę "sparciałe" po zmrożeniu... hmm...
Zawsze pierogi i uszka gotuję bardzo krótko ok. 1 minuty od zagotowania, wykładam na tacki, studzę i zamrażam.Odgrzewam albo we wrzątku albo mikrofali po rozmrożeniu.Są jak przed chwilą zrobione.

Ines napisał(a): Ja to na ogół weekend przed świętami robię uszka do barszczu,po zrobieniu mrożę,a dzień przed wigilią i w samą wigilię pozostałe dania.
To co można zrobić wcześniej, robię i zamrażam, aby nie piętrzyć pracy w ostatniej chwili.

Uszka zrobione i zamrożone!

Trzeba by po prostu wypróbować.

Postanowiłam kupić maszynkę elektryczną do mięsa. Widzę, że jest ich mnóstwo. Czy ktoś może mi poradzić którą mam kupić?