Henia

Słyszałam,że ziemniaków nie należy łączyć z innymi produktami, wtedy są nie szkodliwe.Ale co, jeść je same?!

margot napisał(a): Serdecznie witam wszystkich pasjonatów gotowania
Zawitałam tutaj, bo mój znajomy polecił mi tę stronkę.On zaczął gotować od niedawna,zmusiła go do tego sytuacja życiowa i chociaż radzi sobie świetnie, to szukał nowych pomysłów i znalazł Was.Panuje tutaj wspaniała domowa atmosfera, do której postanowiłam dołączyć.Gotuję od jakiegoś czasu,uwielbiam gotować i piec ciasta, mam kilka smacznych przepisów którymi chętnie się podzielę i z olbrzymią rozkoszą skorzystam z przebogatej biblioteki (tak można to nazwać) smakowitych przepisów, które tutaj umieścili wspaniali pasjonaci gotowania.Uwielbiam nowe wyzwania, dlatego także uwielbiam próbować nowe ciekawe przepisy.Mam dwoje nastolatków w domu, bardzo wymagających i krytycznych(jak to nastolatki), którzy lubią dobre jedzenie i nie znoszą monotonii, dlatego z Waszą pomocą dostarczę im na pewno niesamowitych wrażeń kulinarnych.
Jeszcze raz pozdrawiam wszystkich bardzo serdecznie i smacznie
Bon appetit !
Witaj i czuj się dobrze!

Zbliżają się Święta i myślę,że ten watek jest wart odświeżenia, bo pomysł na indyka jest ciekawy.Czy ktoś może pomóc?

Zaciekawił mnie ten wątek kiedy przeglądałam forum.A co Wy myślicie na ten temat?

Odświeżam ten wątek, bo sama mam ten problem. Może macie jakieś dobry sposób a przygotowanie strucli?

Bahus napisał(a): A tak wracając do tematu; to "golonka" czy "golonko"?
GolonkA

Bahus napisał(a): Bardzo lubię salceson, który nawet od czasu do czasu sam robię. Spotyka to się to wprawdzie z oburzeniem mojego lekarza, ale co tam, żyje się raz.

Osobiście wolę salceson biały z dużą ilością kminku...(tzw salceson włoski). Na drugim miejscu stawiam salceson czarny, (w tym ozorkowy).
Ciekaw jestem czy Wy też tak macie?

Włoski i ozorkowy uwielbiam na równi!Szyneczkę oddam za salceson. Tylko za brunszwickim nie przepadam.

Henia napisał(a): A ja też dostanę?
Dziękuję! Przejrzałam, ciekawe.:

eli_555 napisał(a): Henia napisał(a): eli_555 napisał(a): U mnie na wigilię jest zawsze dużo ryb,łacznie ze śledziami.

1.Karp smażony
2.Karp smażony w zalewie octowej
3.Mintaj smażony
4.Dorsz z pieczarkami-zapiekany z keczupem
5.Dorsz a la Pompadour-zapiekany ze śmietaną
6.Karp faszerowany
7.Mintaj w galarecie
8.Śledzie opiekane w zalewie octowej
9.Śledzie w oleju
10.Śledzie w śmietanie
11.Śledzie w majonezie
12.Śledzie w sosie salsa
13.Zupa grzybowa z grzankami
14.Zupa rybna (z karpia) z makaronem lub Barszcz z uszkami
15.Kapusta z grzybami i grochem
16.Odrobina ziemniaczków
17.Moczka deserowa
18.Makówki
19.Pierniczki z ciasta dojrzewającego
20.Orzechy włoskie
21.Owoce

Wymyślam jeszcze co roku jakiś nowy przepis na ryby(każdy rok inny)Przygotowuję tyle dań rybnych i śledzi,ponieważ mąż i córka praktycznie jedzą je tylko w wigilię i święta (z małymi wyjątkami).


Czy mogłabyś podać przepis na karpia faszerowanego i w zalewie octowej?
Heniu przepisy będą przed świętami.

I zapomniałam o kompocie z suszonych owoców.

Szkoda.Chciałam wypróbować przed świętami.

Bahus napisał(a): Henia napisał(a): A ja też dostanę?

Ależ oczywiście....podaj tylko adres...

henryka.sawicka@gmail.com