Henia

Pyza napisał(a): luna19 napisał(a): zobaczcie jaki wywar z kości
https://gotujmy.pl/wywar-z-kosci,przepisy,67808.html
wyczerpujący przepis...

Ze 100g kości to super wywar! Ja pierdziu, padłam ze śmiechu! [/quote
Tego nawet Ty nie wiedziałaś?! Ja już nawet śmiać się nie mogę. Zawsze można się czegoś od koleżanek nauczyć!

Babciagramolka napisał(a): Nie zgadzam się . Miłość jest bezwarunkowa, ślepa , kocha się sercem - a szacunek to rozum , przemyślenia , ocena . Na szacunek trzeba zasłużyć - miłość czyjąś się ma z natury . Można kogoś bezgraniczne kochać do upadłego , do utraty własnego ja i mieć jednocześnie świadomość , że ten człowiek wcale na tą naszą miłość i szacunek nie zasługuje . Można kogoś szanować a wcale go nie kochać - ba wcale go nawet nie lubić .
Mogę sobie łatwo wyobrazić ,że szanuję kogoś za to ,że jest dobrym człowiekiem , patrotą , fachowcem w jakiejś dziedzinie i nie lubić go ( o kochaniu nie wspomnę )bo np jego sposób zachowania zdecydowanie mi nie odpowiada .I mogę kogoś kochać , bo np jest to wujek obecny w moim życiu od dziecka i nie szanować go bo pijak i łapserdak .Będę taką osobę kochać , pomagać mu , litować się nad nim i jednocześnie nagannie oceniać go i nie szanować .
Bo kocha się nie za... a pomimo..... , a szanuje się zdecydowanie za ....
Buniu, nigdzie nie napisałam, że to działa w dwie strony! To, że kogoś szanujemy, nie znaczy, że go kochamy. Mamy inne wyobrażenie miłości. Dla mnie ważny jest szacunek, bliskość, nie uniesienia, bo one szybko mijają i bez wzajemnego zaufania i szacunku nie pozostaje nic.

margolata napisał(a): Henia napisał(a): agata1722 napisał(a): to zdjęcie jest moje
To trochę za mało napisać " to zdjęcie jest moje". Patrząc na Pani przepisy widać po pewnych szczegółach, że są one spisane najprawdopodobniej z jakiegoś podręcznika. Jestem pewna, że nie są to Pani autorskie przepisy. Nie wiem czy kucharki z największym dorobkiem byłyby w stanie codziennie dodawać po kilkadziesiąt swoich, wypróbowanych przepisów!

Zgadzam się z Tobą Heniu w 100% no przecież ile to trzeba się na gotować tak w dzień w dzień no chyba że Pani Agata jest na jakiś dopalaczach
Wiesz, wpisywać z zeszycika też można ( ja tak czasami robię) ale swoje, wypróbowane przepisy. Potem kiedy gotuję tę potrawę dodaję zdjęcie.A tutaj jest chyba artystyczna twórczość osoby, która nie ma pojęcia o wykonaniu "swoich" przepisów. i niestety, nie tylko tej osoby. Dobrze widzicie radosną twórczość na kolejny konkurs! Poziom większości przepisów żenujący, mam nadzieje, że jury to "doceni".

zewa napisał(a): Do sprawdzenia:

http://gotowanie.onet.pl/29020,0,1,placek_marysienka,przepis.htm - oryginał

https://gotujmy.pl/marysienka,przepisy,68040.html - kopia
Sprawdzone, nie jest to plagiat. Zmienione składniki, zdjęcie oryginalne..

zewa napisał(a):
Zdjęcie nie zgodne z opisem.
https://gotujmy.pl/omlet,przepisy,68043.html
Zdjęcie usunięte. Pozdrawiam!

Co się dzieje Bahusku, masz widzę natłok przemyśleń i wątpliwości!
Tak, kochać jest dla mnie tożsame z szanowaniem. Nie ma miłości bez szacunku. Bo cóż to jest miłość,jak nie bycie razem, dla siebie? Może nieporadnie wyszło mi to co napisałam, ale mam nadzieję, że dobrze odczytasz moje myśli!

Pyza napisał(a): przeglądałam - załamka do potęgi!
Jesteś kobitka odporna! Zadałam p. Agacie kilka pytań w komentarzach, idę zobaczyć odpowiedzi!

Pyza napisał(a): przeglądałam - załamka do potęgi!
Ciężka praca na konkurs!

agata1722 napisał(a): to zdjęcie jest moje
To trochę za mało napisać " to zdjęcie jest moje". Patrząc na Pani przepisy widać po pewnych szczegółach, że są one spisane najprawdopodobniej z jakiegoś podręcznika. Jestem pewna, że nie są to Pani autorskie przepisy. Nie wiem czy kucharki z największym dorobkiem byłyby w stanie codziennie dodawać po kilkadziesiąt swoich, wypróbowanych przepisów!

Pyza napisał(a): agata1722 napisał(a): to zdjęcie jest moje
jeśli Twoje to dlaczego dodałaś je do dwóch przepisów? a przepis porażka....
Pyza, przejrzyj WSZYSTKIE przepisy i to dopiero będzie wrażenie!