iwi69

msewka napisał(a): Ja dziś nie mam nic słodkiego, za to rano corka wymusiła na mnie naleśniki.Skoro nie idę do pracy,powiedziała, mam więcej czasu i mogę się poświęcić.Więc zrobiłam i nawet z dżemem dyniowo-pomarańczowym jej bardzo smakowały ( a ona dżemów raczej nie tyka).
Zjadlabym takie nalesniki,bardzo lubie nalesniki z serem,dzem.....wszystkie.

Doro napisał(a): iwi69 napisał(a): To moja komunia.
Ja to samo zauwazylam data nowa , zdjecie stare chyba ze robilas aparatem zdjecie zdjecia ...i stad ta data Ale mialas sliczne blad wlosy
Tak zrobilam zdjecie ,zdjecia )Mialam fajne wlosy i zniszczylam pasemkami dzieki Doro.

Dziewczyny polewam Wam bo ja zmykam do pracy.

Anula napisał(a): Taka jestem zla,ze napila bym sie na poprawe nastroju,ale ide do pracy wiec,moze wieczorem.Wczoraj wracajac z pracy zgubilam telefon i klucze od domu,padal ulewny deszcz a ja bieglam do taxowki,zadzwonilam,jeszcze rano do pracy,ze moze ktos znalazl i oddal choc klucze,ale nic z tegoSzkoda mi bardzo bo w telefonie mialam kika numerow z Polski,ktore sa nie do odzyskania
A to pech

Pyza napisał(a): Iwi, ja się częstuję!
Alez prosze bardzo Pyzuniu)

msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): Wzielam goraca kapiel i zrobilam sobie mix-mleko,koniak i mod.Podobno to ma mnie rozgrzac
Napisz czy rozgrzało, a przede wszystkim czy smakowało.
Powiem,ze smakowalo a tak bardzo rozgrzalo,ze wstalam jak "nowa"
To poproszę przepis (tzn. proporcje.Lepszy taki lek niż aspirynka,prawda?
Alez prosze bardzo szklanka mleka lekko cieplego,1 lyzeczka mioda 2 koniaku.

msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): Wzielam goraca kapiel i zrobilam sobie mix-mleko,koniak i mod.Podobno to ma mnie rozgrzac
Napisz czy rozgrzało, a przede wszystkim czy smakowało.
Powiem,ze smakowalo a tak bardzo rozgrzalo,ze wstalam jak "nowa"

tokijka napisał(a): a tu kasztany jadalne sa pyszne i jak sie dowiedzialam z tej wspanialej strony bardzo zdrowe i swietne w diecie bezglutenowej
http://www.marron.pl/o-francuskim-kasztanie
Bardzo je lubie.

misia53 napisał(a): Oj urosł ten Wasz Leo, pilnuje swojej kości a jak słodko patrzy.
Iwi jak często z nim wychodzisz?
Rano wychodzi na siku z Adamem o 6-tej bo on tak wstaje do pracy ja szybko tez wstaje i z nim wychodze o 7-ej na 1 godzine spaceru .Pozniej 1 lub 2 godziny popoludniu to zalezy od pogody jak upaly to tylko na 15 min bo nie chce chodzic i wieczorem latem ok 20-tej do 22-ej.

Ja ma kapusniak