mocsłodkości

ciasteczka napisał(a): mocsłodkości napisał(a): Teściowa przyniosła dzieciom cała górę ubrań. Niby nic złego ale te ciuchy dziwnie pachną. Prałam je ale zapach po praniu nie zniknął:/ Jest taki dziwny. Jak się pozbyć tego "aromatu"?

Stawiam na ciuchy z ciucholandów. One są traktowane takim preparatem, który daje taki paskudny zapach. Spróbuj wyprać z kapsułką. One są mega zapachowe. Potem możesz dwa razy wypłukać, żeby zapach kapsułki nie przyprawiał o ból głowy.

Dzięki za radę. Użyłam proszku może faktycznie kapsułka będzie lepsza. Dam znać czy się udało.

robaczek napisał(a): Co zrobić żeby nie były surowe w środku? Robię jak w przepisie, a i tak środek jest zawsze lekko surowy. Nie podam przecież rodzinie surowego mięsa

Możesz podpiec potem roladkę w piekarniku. Tylko nie za długo, bo będzie sucha.

robaczek napisał(a): Jaki ser będzie najlepszy do takich ciastek?

Ja dodaję goudę. Tylko trzeba trafić na normalną goudę a nie coś co udaje ser o tej nazwie.

Octu nie dodawałam. Robiłam na zakwasie od teściowej.

biedroneczki napisał(a): Dzięki. Zrobię na miękko. Mam nadzieję, że dojdzie podczas pieczenia

Dojdzie Innej opcji nie ma

ciasteczka napisał(a): mocsłodkości napisał(a): ciasteczka napisał(a): Macie jakiś patent na to by sernik z wierzchu się nie przypalał?

Może masz za wysoką temperaturę ustawioną?

Piekę w 190 stopniach. Jak myślicie zmniejszyć o 10 stopni?

Ja też piekę w 190. Możesz spróbować. Piekarniki są różne. I trzeba je "wyczuć". Czasem udaje się to od razu a czasem trzeba metodą prób i błędów.

ciasteczka napisał(a): mocsłodkości napisał(a): Od teraz będę mroziła bułki czosnkowe. Taki upieczone po mrożeniu są lepsze niż przed mrożeniem

Są o wiele lepsze bo jeszcze ciepłe Poza tym są chrupiące i mega kuszące

Masz stuprocentową rację. Takie jeszcze gorące bułeczki to rarytas I ten unoszący się wszędzie zapach czosnku

Mąż kupił o zgrozo 15 bułek czosnkowych. Wszyscy lubimy te bułki ale taka ilość może zniechęcić do tych bułek nawet wielkiego miłośnika tego pieczywa. Chciałam je zamrozić. Tylko mam pytanie czy potem jak najdzie nas ochota na taką bułeczkę to mam je wcześniej rozmrozić czy zamrożone wsadzić do gorącego piekarnika?

U kogo pogoda zmieniła się o 360 stopni? U mnie zimno jak nie wiem co. Wróciła zima. A ja już się tak cieszyłam ze słońca.

Od teraz będę mroziła bułki czosnkowe. Taki upieczone po mrożeniu są lepsze niż przed mrożeniem