msewka

U mnie też funkcja ocen nie działa, ale ocenię po niedzieli.Z pewnością nie zapomnę.

Dorotko miałam ponad dwugodzinną przerwę w spaniu.Obudzilam się o 4-ej rano i nie mogłam zasnąć, w końcu głowa mnie rozbolała.Wstałam do kompa a później już ległam z powrotem.I tak czuję się, jakbym dostała obuchem w głowę.Nie wspomnę, że wszystko mnie boli po wczorajszym pieleniu chwastów.Całą działkę z mamą oczyściłyśmy a dziś obie stękamy.W dodatku całą noc padało i chwasty na nowo urosną.

A ja mam ładne, duże żeberka na dzisiejszy obiad, tylko jeszcze nie wiem, co z nimi zrobię.

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Udało mi się wrócić z działki.Deszcz nas złapał i czekaliśmy aż się skończy.Napracowałam się, nagrillowaałam później, aż zaczęło lać i nas przystopowało.Zdrówko!
A ja w deszcz uciekałam z działki rowerem
A ja nie miałam rowerka i miałam daleko do działki.W dodatku Misiu jestem...niegrzeczna...bo córki nie ma w domu!

Oj ,nieładnie , nieładnie.... co powiesz św,Mikołajowi jak zapyta czy byłaś grzecznaRózga murowana
Może do grudnia zapomni....

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Udało mi się wrócić z działki.Deszcz nas złapał i czekaliśmy aż się skończy.Napracowałam się, nagrillowaałam później, aż zaczęło lać i nas przystopowało.Zdrówko!
A ja w deszcz uciekałam z działki rowerem
A ja nie miałam rowerka i miałam daleko do działki.W dodatku Misiu jestem...niegrzeczna...bo córki nie ma w domu!

Pyza napisał(a): zdrówko
Ewcia! na zagrychę serek poproszę!
Poczekaj niech no sięgnę do lodówki!

A.B. napisał(a): Tak,dzieciaki dostały od tresera do zdjęcia w cyrku
Super!

A u n mnie była grochówka na kościach wędzonych a później grillowane mięsko i szaszłyki.Ale to zakrawa już na kolację.

Udało mi się wrócić z działki.Deszcz nas złapał i czekaliśmy aż się skończy.Napracowałam się, nagrillowaałam później, aż zaczęło lać i nas przystopowało.Zdrówko!

Ja dziś skromnie ziemniaki z sadzonym jajeczkiem i kwaśnym mleczkiem wiejskim.
A chętnie patrzę na Wasze dzisiejsze obiadki.Napracowałyście się bez dwóch zdań.