Odp: Galeria fotograficzna.
- Forum: Galeria fotograficzna.
Pyza w swoim żywiole.
Staż w Gotujmy: 5793 dni
Miasto: Sieradz
Pyza w swoim żywiole.
Doro napisał(a): I jeszcze raz
No to miło spędziliście dzień na powietrzu.U mnie dziś nudy, choć wieczorem wpadł brat z rodziną, to pogadaliśmy sobie.
Buniu, ja zapomniałam wstawić swojego ślimaczka.Bo też dziś zrobiłam "leniwca"
Upiekłam w rękawie gyros z indyka, a na niższym poziomie piekły się ziemniaczki doprawione wg.przepisu Pyzy.
Jeszcze tylko sosik czosnkowy i sałatka.Pachniało w całym domku tymi ziemniaczkami szczególnie.Oj, będzie powtórka.
Pyza, wymyślaj dalej.Ja chętnie skorzystam.
A.B. napisał(a): częstujcie się ile dusza zapragnie
Dobra dziewczynka z Ciebie Aniu.
pusieczek2@wp.pl napisał(a): spacer z Dorąi jej harce
Świetna, ale widać ,że słucha się swojej Pani.
Oj, oj Pusieczku dopiero dziś zauważyłam, co nam zaserwowałaś.Zostaw coś na wieczór, bo jak teraz zacznę próbować, to obiad może być bardzo fusion
No dobra, ja czwarta , ale może coś zostało?
Pyza napisał(a): moi panowie wybyli na cały dzień pograć w paintball a ja posprzątałam, zrobiłam zakupy, pranie i ...postanowiła trochę pooswajać potwora!
pamiętacie jak zawsze powtarzałam, że nie cierpię szpinaku?
taaaa....dzisiaj ten "potwór" okazał się bardzo milutki a poza tym ponoć tylko krowa nie zmienia poglądów...
Ja ze szpinakiem też jestem na bakier, ale może spróbuję .
A steki z rekina widziałam w rybnym, ale nie miałam na nie pomysłu.A teraz i owszem.
A ja byłam owszem na działce, ale już wróciłam.Od rana w pracy więc trzeba było naładować baterie na następny tydzień.Zasiałam rzodkiewkę. wsadziłam pomidory koktajlowe. na gruncie. Teraz mogę się napić cielaczka, jeśli jeszcze jest oczywiście.
Anula napisał(a): msewka napisał(a): Anula napisał(a): U mnie dzisiaj cos na szybko-fajitas,pychotka
Fakt, że apetycznie to wygląda.Dobrze, że z rana wytrzymam.A gdzie to się podziewałaś Anula?
Ewcia,od Swiat bylam caly czas chora,dopiero gdzies we wtotek zaczelam troszke dochodzic do siebie,jeszcze nigdy w zyciu sie tak nie rozchorowalam,cos okropnego,ale juz lepiej wiec zaczynam obmyslac co tu by upichcic nowego.
Czekam z niecierpliwością.Zdrówka Ci życzę!