msewka

Postu nie ma, żałoba się skończyła a tu jak było pusto, tak jest.Nie ma Misi53, Doro i Kini.Nie ma Ality i wielu innych osób.Czy ktoś wie, o co chodzi?
Normalnie się wkurzyłam.I Anula wybyła, nic nie rozumiem.
Jutro mają się tu wszystkie odmeldować, bo jak nie, to kara będzie sroga!

Pyza napisał(a): jasne, częstuj się!
Pyzo,są takie jak lubię-mają dużo sera!

Pyza napisał(a): drożdżówki z serem, bardzo proszę się częstować póki ciepłe
No, no poszalałaś!

Pyza napisał(a): u mnie dzisiaj zupa jarzynowo - ogórkowa z dużą ilością młodego koperku
He,he Pyza koperkowa!
Podrzuciłabyś z jeden talerzyk tej zupki, bo smakowicie wygląda.

Mniam! Już wiem, że nam posmakują.

Dobrze, że tu zajrzałam, będzie więcej dla mnie, hi, hi.

luna napisał(a): msewka napisał(a): luna napisał(a): Oj, to mialas rzeczywiscie pecha. Obiadu nie bylo, musialas pewnie rodzinke zaprosic do restauracji
Luno, nawet jeść mi się już nie chciało.Ugotowałam jajka i zrobiłam z majonezem do sałatki wiosennej.Na osłodę miałam szarlotkę.
Na poprawe humoru i do szarlotki moze po kieliszeczku, jutro bedzie wszystko perfekt
Chętnie, to lecę na wątek rumowy!

luna napisał(a): Oj, to mialas rzeczywiscie pecha. Obiadu nie bylo, musialas pewnie rodzinke zaprosic do restauracji
Luno, nawet jeść mi się już nie chciało.Ugotowałam jajka i zrobiłam z majonezem do sałatki wiosennej.Na osłodę miałam szarlotkę.

monia2005 napisał(a): Mój tatko dba o tą działkę ,a my tam wypoczywamy
Prześlicznie zagospodarowana! Pogratuluj tacie.

A ja miałam dziś strasznego pecha! Wstyd się przyznać.Stłukłam naczynie żaroodporne z zapiekanką z łososiem, na moment przed podaniem na stół.
Wypłukałam rękawice kuchenne w płynie zmiękczającym i wysunęło mi się z rąk.
Obiad wylądował w koszu, naczynie też.
Pyzo, Ty rozumiesz? Jak wiesz, to nie komentuj!