Odp: Odp: Odp: Odp: O)

A.B. napisał(a): iwi69 napisał(a): A.B. napisał(a): ...a mi została resztka kukułki
A to ja tez chce malutkiego lyka
mało,ale nie znaczy,że się nie podzielę
Aniu, ja nie w tym sensie.To ja wezmę kukułczankę i obie z Iwi do Ciebie jedziemy.O.K ?

Odp: Odp: Odp: Odp: : : Wit

A.B. napisał(a): msewka napisał(a): A.B. napisał(a): a ja zapraszam was na wieczorny grzeszek
Aniu, Ewa to grzesznica już od Pramatki.Więc niech tam zgrzeszę raz jeszcze i pędzę do Ciebie!
Wpadaj,a do ciasta zawsze coś się znajdzie,nooooooo...żeby sie nie zapchać,oczywiście
O.K to wezmę kukułczankę, bo widziałam, że Ci się już kończy

Odp: Odp: Odp: O)

iwi69 napisał(a): A.B. napisał(a): ...a mi została resztka kukułki
A to ja tez chce malutkiego lyka
Iwi, ja mam więcej to przybywaj.Ania ma mało, to niech sobie dopije.

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

A.B. napisał(a): A ja byłam w lesie
Zawilce u nas w lasach także kwitną na całego.Tworzą istny kwiecisty kobierzec.

Odp: Galeria fotograficzna.

na jednym ze zdjęć udało mi się sfotografować ich autorkę, która bardzo unika fotek.

Odp: Galeria fotograficzna.

Kolejna eskapada i kolejne zdjęcia.Przyroda w pełnej krasie.

Odp: : : Wit

Ja rozmroziłam kawałek sernika z brzoskwiniami ze świąt i zabraliśmy go na działkę.Poszliśmy na nogach, jest ponad 3 km.Odwiedzili nas znajomi, więc praktycznie sernika nie spróbowałam.Ale za to pozwoliłam sobie na lody śmietankowo-truskawkowe.Pogoda sprzyjała leniuchowaniu, a tu znów 3 km do domu i kalorie spalone.