Odp: Galeria fotograficzna.

Dobra,to zróbmy imprezę w kuchni i będzie po kłopocie.
Póki co Misia i A.B. muszą wyswatać swoje dzieci,bo inaczej z naszych planów nici.

Odp: Popołudniowe ploteczki

Ja też życzę wszystkim rozpoczynającym urlop udanego wypoczynku i pięknej pogody.Choć 2 dni temu wróciłam już mogłabym jechać od nowa.Ale cóż?
Dobrze,że jeszcze mam tydzień wolnego.Zawsze coś.

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

yola napisał(a): No tak jak zwykle zjawiam się za pózno i wszystkie miejsca obsadzone,więc piszę się na to weselisko do zmywania byle tylko się załapać.
Yola w kuchni,nawet na zmywaku zawsze najlepiej,bo najbliżej garów i trunków.Siądę z Tobą.

Odp: O)

Hej dziewczynki chyba źle trafiłam bo tu taka posucha.Najpierw poleję, a teraz powiem Wam,że ten urlop w domu to bardzo pracowity.Zrobienie śniadania i obiadu a biegiem sadzenie truskawek na działce i zakupy.A teraz czas na kolejnego drinka .Jutro jedziemy do teściów,mąż odwozi siostrę na dworzec,bo wraca do Reichu.A później zanocujemy na wsi i zrobimy im jakieś zakupy,bo teściowa uwielbiała jechać po nie rowerem 8 km do miasta.A teraz po zawale,to nie wchodzi w grę.Nie raz jej proponowałam,że zrobię jej zakupy w markecie i będzie taniej i lżej,ale ona lubiła jeździć co dwa dni,bo mogła się nagadać do woli z koleżankami.Wioska teściów nie jest duża i mało ludzi tam się przewija więc jej się nie dziwię.Ale teraz musi o tym zapomnieć.W każdym bądź razie o wożeniu ciężarów.Tak więc jutro mnie tu nie będzie ,to polewam po jeszcze jednym na zapas

Odp: Galeria fotograficzna.

Ja wzniosę górnolotny toast.Tyle,że gaduła ze mnie,więc zanim skończę co niektórzy języki mieliby do pasa

Odp: Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

kinga napisał(a): Doro napisał(a): Kinga, Msewka! nie jestescie same, ja mialam termin w poniedzialek u mojej fryzjerki niestety musialam odmowic. Ale chodze do niej juz lata, wiec ona przyjedzie do mnie w nastepnym tygodniu
Kobiety i wlosy- zawsze te same problemy, ale napewno kazda z nas sie cieszy
jak ladnie wyglada
Dziewczynki, bylam wczoraj na zdjeciu szwow, zrobili mi rentgen- jak zobaczylam te zdjecie to slabo mi sie zrobilo. Mam dwie platy i siedem srub wstawionych, oh , ogladalam juz przyjemniejsze fotki Ale lekarze powiedzieli ze w moim przypadku nie trzeba nic po 6 tygodniach wyciagac- to mi ulzylo Dostalam recepte na gimnastyke, i na wozek inwalidzki Andrzej ma od poniedzialku urlop i powiedzial ze wykorzystamy go chociaz na dzienne wypady poza miasto, a ze o kulach chodzenie to meczarnia, wiec dlatego ten pomysl z wozkiemLepsze to jak siedzenie w domu, bo na dluzsza mete to mozna kota dostac
Doro ciesze sie bardzo,ze z Twoja noga jest coraz lepiej,a jeszczce jak napisalas,ze Twój maz bedzie mial urlop i jest szansa na chociazby wypady poza miasto to juz mi calkiem ulzylo,bo tak naprwde to szkoda mi Cie bylo bidulinkoCalymi dniami sama w domu,to nie jest fajne na dluzsza metaTeraz pójdzie wózek w ruch,a Twój maz bedzie cwiczyl miesnie
I jak to miło,jak się ktoś o nas troszczy prawda? Ale te Andrzeje tak mają,prawda Doro? Wypoczywaj na świeżym powietrzu jak najwięcej i pięknej pogody Ci życzę.

Odp: co dzisiaj na obiad?

Dziś był chłodnik kresowy i potrawka z kabaczka z książeczki "przyślij przepis".
Kabaczka doprawiłam oregano,tymiankiem i ziołami prowansalskimi a przecier pomidorowy zastąpiłam zmiksowanymi pomidorami z działeczki.
Chłodnik smakował wszystkim poza córką,która zjadła z niego tylko jajko i stwierdziła,że zupa to musi być gorąca a nie zimna.Na szczęście innym smakowało.
Za to kabaczka w leczo moje dziecko nie trawi a tą potrawkę pochłaniała z apetytem.
Stwierdziła,że podobnie smakuje jak sos do spaghetti,który robię.Więc czasami warto coś z tych przepisów wykorzystać.Niestety na całą książeczkę spodobało mi się tylko kilka przepisów a reszta to taka troszkę nieudolna.A zdjęcia z gotujmy.pl na głowę biją tamte,nawet te dodane przez redakcję.Więc dziewczyny i chłopcy do dzieła.

Odp: Galeria fotograficzna.

No ja myślę,że zaproszą.W końcu sawtka jestem,nie?
Jedno jest pewne,jedzenie byłoby przednie na tym weselu.

Odp: Galeria fotograficzna.

A.B. jeśli to Twoja córka na zdjęciu to zapznałabym ją z synem Misi.Super laseczka,że się tak wyrażę.

Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

Doro napisał(a): O, i Ewcia juz w domu napewno wypoczeta i pelna nowych pomyslow kucharskich Witaj znowu
Oj w domu Doro w domu ale póki co do garów siadłam wieczorem,bo nie mogłam się obrobić.Dobrze,że jeszcze mam tydzień urlopu to jakoś nad tym zapanuję.Póki co nawet zakupów nie zrobiłam porządnych.Ale ze dwa dni i wszystko się unormuje.Jutro planujemy jechać do kina z córką i mężem na dwa filmy,więc plany o fryzjerze i zakupach pod znakiem zapytania.Ale co tam?