msewka

Sarenko,po to Was zabrałam w tę podróż,żeby się podzielić emocjami.Mam nadzieję,że inni też pokażą gdzie byli i jakie osobliwości można tam zobaczyć.Może będzie to inspiracją do kolejnego wyjazdu.
A to pomnik gen.Świerczewskiego,w bodajże miejscowości Jabłonki.Tutaj ponoć ,lub w okolicy,zginął.
Nasłuchałam się dużo o bandach UPA i mordowaniu ludności na tym terenie.Interesowałam się tym,już wcześniej,gdyż moja babcia pochodzi z Kresów,obecnie tereny na Ukrainie.Do tej pory większość społeczeństwa nie wie,co się wydarzyło na tych ziemiach.W szkole tego nie uczono,bo to był temat tabu,skoro mieliśmy dobrze żyć z ZSRR.

pusieczek2@wp.pl napisał(a): msewka napisał(a): pusieczek2@wp.pl napisał(a): Natala1210 napisał(a): msewka napisał(a): Popołudniowa dawka natury z Bieszczad.Pozdrawiam.Czujecie ten zapach drzew i szum wody?

Ale Ci zazdroszczę tego obcowania z tak piękną przyrodą!
Byłam tam w czerwcu i chętnie bym tam znów wróciła,a co do zapachu drzew i szumu wody mam je jeszcze w pamięci z urlopu
Ja już dziś wiem,że wrócę tu jeszcze nie raz,jak Bóg da.
życzę Ci tego z całego
Ja też życzę Wam przyjechać tutaj,lub powrócić kolejny raz.Byłam wiele razy w górach,ale w Bieszczadach po raz pierwszy i na prawdę je pokochałam.Nie wiem,czy chciałabym tutaj mieszkać.Chyba jestem jednak za wygodna a po drugie nawet to,co piękne w nadmiarze powszednieje.Ale wrócić tu będzie prawdziwą przyjemnością.
A i teściowa czuje się lepiej po wyjściu zez szpitala ,więc mogę odetchnąć.

A.B. napisał(a): Twoje zdrowie Ewciu
Piękny widok A.B. Gdzież to zdjęcie wykonano? Jak mniemam na wschodzie Polski?

Dziewczyny,droga którą Wam pokazałam to ewenement.Zapuściliśmy się na drogę,gdzie chyba jeżdżą tylko auta po drzewo i może terenówki ale na szczęście przejechaliśmy,choć nie ukrywam z duszą na ramieniu. A ogólnie rzecz biorąc drogi w Bieszczadach są rewelacyjne,i nie żartuję.Przede wszystkim nie ma tu tirów,jedyne widziałam na trasie z Sanoka i Leska na Ustrzyki Dolne.A poniżej na południe nie było ani jednego,więc i dróg nie ma kto psuć.Oprócz ostrych zakrętów i kilku wariatów-kierowców drogi są bezpieczne.
Dziś byliśmy z mężem na długim wieczornym spacerze,bo córka wolała zostać w pensjonacie.Zachód słońca nad Soliną jest nie mniej atrakcyjny niż nad morzem.W drodze powrotnej zaszliśmy do lokalu na dwa drinki,a trwała tam potańcówka i było całkiem fajnie.Piję ostatniego drinka przed snem a jutro święto więc trzeba wstać do kościoła.To po jednym

pusieczek2@wp.pl napisał(a): Natala1210 napisał(a): msewka napisał(a): Popołudniowa dawka natury z Bieszczad.Pozdrawiam.Czujecie ten zapach drzew i szum wody?

Ale Ci zazdroszczę tego obcowania z tak piękną przyrodą!
Byłam tam w czerwcu i chętnie bym tam znów wróciła,a co do zapachu drzew i szumu wody mam je jeszcze w pamięci z urlopu
Ja już dziś wiem,że wrócę tu jeszcze nie raz,jak Bóg da.

Pyza napisał(a): Msewka, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę tych Bieszczadów! z przyjemnością patrzę na zdjęcia, które nam pokazujesz
Wszyscy gapili się z aut tak jak my na te owce a baca pomyślał sobie pewnie,że niezłe z nas barany,że się tak zachwycamy.

Pyza napisał(a): do tej kawki upiekłam właśnie wiatraczki macie ochotę?
O matuniu a ja jeszcze przed obiadokolacją.I tak patrzę i czuję jak enzymy trawienne zaczynają pracować.Dobrze,że o 17 tej posiłek bo nie daję rady patrząc na te wiatraczki.Pyszności.

Popołudniowa dawka natury z Bieszczad.Pozdrawiam.Czujecie ten zapach drzew i szum wody?

W piątek objechaliśmy Bieszczady wzdłuż i wszerz.Warto było,polecam.

misia53 napisał(a): tosiek17 napisał(a): Moim zdaniem jak pytam się moderatora, to wyjaśnienia oczekuję od niego to po pierwsze.
Po drugie - zgłaszanie kopiowania chyba ma wyglądać tak:
a/ nick użytkownika/
b/ link z gotujmy.pl z z wątpliwym przepisem
c/ adres źródła z którego pochodzi dany przerpis, lecz nie w formie linku - jak ma być to zgodne z regulaminem

"Przepisy osób biorących udział w konkursach są bardziej "widoczne"..." - tego nie rozumiem,
A ja świetnie rozumiem... myślę , że Ty też, bo tych na podium wszyscy widzą nie rozumiem tylko tego do czego zmierzasz...
Im więcej się temu przyglądam,tym mniej rozumiem Tośka17. Do czego zmierzasz? I co chcesz udowodnić? A co jeśli dodasz swoje przepisy a ktoś bezczelnie je skopiuje na innej stronie a może jeszcze zgarnie za to nagrodę? Nie masz nic przeciwko temu?