Prowadzę rodzinę zastępczą...i jestem sołtysem

Odp: I znowu jestem

Witaj Śliweczko....cieszę się,że jesteś w dobrej formie ...i tak trzymaj

Odp: Niedługo do Was wrócę

....głowa do góry...będzie ok....".mamy tu niezałatwione sprawy..".prawda? ten cytat zawsze stawiał mnie na nogii....a imprezę popieram

Odp: O)

.....NO TO SUPER ....bo moje urwisy jak były małe poczęstowały mnie truskawkami z majonezem i z keczupem....to dopiero było pyyyyszne ale liczył się gest

Odp: O)

piłam za zdrówko tych szczęśliwie zakochanych....nie z okazji Walentynek.... te mi się raczej dobrze nie kojarzą......a jest tak jak mówisz msewka jeśli ktoś nas kocha to nie będzie tego ostentacyjnie okazywał tylko tego dnia....a tak wszędzie dookoła jakieś straszne purpurowe gadżety,które raczej są mało romantyczne....chyba że ja już jestem zbyt zgorzkniała by to docenić....wasze

Odp: O)

dziś za srebro....a za kilka dni ....kto wie ....niech złoto mu lśni.... należy mu się...trzymamy kciuki...a jutro Walentynki zakochanych...