Wszystkie jesteście kochaneZ całego serca baaaaaaaaaaaaaardzo Wam dziękuję

Śliweczko wierzę,że przeżywasz ciężkie chwile,ale dasz radę.Zobaczysz.Moja mama jeszcze w lipcu była w takiej sytuacji,a teraz po tej paskudnej chorobie nie ma śladu.Powiem Ci jeszcze,że mamie mojej przyjaciółki dawali 4 miesiące życia,przeszła chyba ze 3 operacje,chemie,naświetlania,a w tej chwili ma się dobrze,pracuje i cieszy się życiem.Dlatego bardzo wierzę,że przed Tobą caaałe lata życia i to życia w dobrym zdrowiu tutaj na dole.

Śliwka, głowa do góry, będzie dobrze

Sliweczko , ja rowniez trzymam kciuki za Ciebie badz dobrej mysli, tak jak ja jestem a napewno wszystko bedzie dobrze...wiesz mam dwie kolezanki w pracy , jedna zachorowala 6 lat temu na raka piersi i do dzis zyje, druga byla miesiac temu na zwyklych rutynowych badaniach i znalezli raka krwi, jest jeszcze w szpitalu ....ale stan zdrowia sie polepszyl.
Najwazniejsze to pozytywnie myslec, wiem nie jest to latwo...ale masz tyle ludzi przy sobie, i to Ci pomoze przezwyciezyc ciezkie chwile. Sliweczko , zycze Ci z calego duzo szczescia

śliweczko wszyscy tutaj bedziemy trzymac za Ciebie mocno kciukiUważam podobni jak Ty,ze jeszcze nie potrzebują Cię na górze,zobaczysz bedzie wszystko dobrze,ja Ci tego z całego serca życzęTrzymaj sie Śliweczko

Śliweczko trzymam kciuki z całych sił.Wierzę ,że niedługo napiszesz że jest ok. Trzymaj się

Śliweczko ,oczywiście ,że trzymam kciuki bardzo ,bardzo mocno i wierzę ,że bedzie wszystko dobrze. Dzisiaj byłam na zakończenie rekolekcji w kosciele i o Tobie też pomyślalam modląc się za zdrowie .tak,że będzie o,k Trzymaj się

Witam wszystkich gorąco.Niestety nie mogłam wcześniej podziękować za piękne słowa i cudowne obrazki,ponieważ miałam zepsuty komputer.Czynię więc to teraz.Bardzo,bardzo dziękujęChciałam Wam napisać,że jest już po wszystkim i w najlepszym porządku,ale niestety nie mogę.Wyniki po operacji są bardzo złe.Czekam na drugą operację,tym razem poważną.Nie boję się już ani operacji,ani chemii,tylko jaki to odniesie skutek.Muszę mieć nadzieję,że jeszcze nie jestem nikomu potrzebna tam na"górze".Tutaj mam jeszcze masę spraw do załatwienia,więc może mi się uda?Proszę,trzymajcie za mnie kciuki.Pozdrawiam

Fajno,ze juz wrocilas Dbaj o siebie i zdrowiej

Witaj Śliweczko bardzo się cieszę że jesteś z nami.