Sposób przygotowania:
Malibu
Wiórki kokosowe zalewamy spirytusem(ja zalałam taką ilością wódki-może trochę słabsze )i odstawiamy na tydzień.Po tym czasie osączamy wiórki(najlepiej gazą).To co odsączyliśmy dolewamy do 1 puszki mleka skondensowanego słodzonego i 1 puszkę mleka skondensowanego niesłodzonego (UWAGA!!!wlewamy spirytus do mleka)i miksujemy.Może się zważyć.Jeśli trzeba to można jeszcze wiórki przepłukać wódką.Wiórki można wykorzystać do deserów:)
Bahus
czarnakawa
rozanka
Myślę ze długo bo tam jest alkhol,a po pół roku może sie zrobić gesty.Poza tym u mnie za długo nie stoi:)
rozanka
kinga
Ale w przepisie jest mleko niesłodzone,jak dla mnie to przepis jest trochę niedokładny.
rozanka
Przeczytaj dokładnie przepis: jest 1 puszka słodzonego i 1 puszka niesłodzonego
kinga
Ok. faktycznie moja wina,gdzies mi umkło to mleko słodzone:)Osobiscie bardzo lubie malibu,ale prawde powiedziawszy jeszcze nigdy nie piłam malibu domowej roboty:)
Ines
rozanka
Nie mleka nie gotujemy:)
Ines