Miętowa pianka z bitą śmietaną

Mleko w puszce należy bardzo mocno schłodzić. Landrynki trzeba rozkruszyć i to najlepiej tłuczkiem do mięsa, przekładamy do garnka, podlewamy 1/4 szklanki wody i ciągle mieszając zagotowujemy. Musimy cały czas mieszać bo inaczej na dnie garnka utworzy się karmel i przypali. Gotujemy aż cukierki całkowicie się rozpuszczą i lekko odparuje woda. Żelatynę zalewamy 2 łyżkami wody, zostawiamy do napęcznienie i zagotowujemy. Następnie łączymy z rozpuszczonymi landrynkami i zostawiamy do ostygnięcia. Mleko przelewamy do wysokiego naczynia i miksujemy tak długo, aż podwoi swoją objętość a na górze pokażą się pęcherzyki powietrza. Liście mięty blędujemy lub bardzo drobno kroimy i dodajemy do mleka Wolnym strumieniem wlewamy żelatynę z rozpuszczonymi landrynkami i dalej miksujemy, aż masa zacznie gęstnieć. Przelewamy do pucharków i odstawiamy do zastygnięcia. Przed podaniem ubijamy bitą śmietanę z 1 łyżką cukru pudru i polewamy rozpuszczoną gorzką czekoladą Smacznego!!