Mój szałot po śląsku

Ziemniaki umyć pod bierzącą wodą i wstawić do gotowania w osolonej wodzie.Gotujemy je w skórkach na małym ogniu tak aby nie popękały. Najlepsza odmiana to Frezja nie rozsypuje sie podczas gotowania ma cienką skórke i zawiera mało skrobi. Gdy już się ugotują studzimy i obieramy ze skórki. Kroimy ziemniaki w grubszą kostkę i dajemy do dużej miski. Boczek wędzony najlepiej nie parzony kroimy w kostkę i smażymy dość mocno na chrupiące skwarki. Dodajemy do ziemniaków wraz z tłuszczem który się wytopił z boczku. Ogórek kiszony obieramy ze skórki i kroimy też w kostkę i dodajemy do ziemniaków. Szczypior kroimy drobno i wszystkie składniki możemy lekko przemieszać. Doprawiamy solą i pieprzem oraz odrobiną octu i ponownie mieszamy delikatnie. Na końcu dodajemy musztardę. Tak przygotowana sałatka najlepiej smakuje w temperaturze pokojowej.