Sposób przygotowania:
Nalewka Porterówka
Do garnka wlewamy piwo, podgrzewamy je, ale nie zagotowujemy. W tym samym czasie w innym garnku karmelizjemy cukrem. Gdy piwo jest podgrzane, ale nie wrzące, wlewamy do niego skarmelizowany cukier. Należy uważać, żeby się nie poparzyć, bo piwo może wtedy pryskać na boki. Należy to zrobić dość szybko i dokładnie wymieszać piwo z cukrem. Po dokładnym wymieszaniu jeżeli nie ma żadnych grudek to cały wywar piwny odstawiamy do wystudzenia. Do zimnego piwa dolewamy spirytus i mieszamy dokładnie. Gdy mamy już gotowy płyn to przygotowujemy butelki np. po wódce lub winie (0,5-0,7l). Na spód każdej butelki wsypujemy rodzynki tak, aby na spodzie było ich około 4-5 cm. Następnie do każdej z butelek wkładamy po 2-3cm połamanej kory cynamonu. Laskę wanilię rozcinamy wzdłuż, aby nasiona były na wierzchu i rozcinamy ją na 2-3cm kawałki. Rozdzielamy ją na wszystkie butelki. Przygotowane butelki zalewamy wywarem piwnym i zakręcamy. Butelki odstawiamy w ciemne miejsce na około tydzień. Podczas tego tygodnia codziennie należy wstrząsnąć butelką i wymieszać. Smacznego! :-) 1) Nalewka jest gotowa już po tygodniu, lecz oczywiście będzie lepsza jeśli postoi dłużej. 2) Jeżeli nalewka wyjdzie za mało słodka (to wszystko zależy od rodzynek i piwa) to można dodać cukier do butelki i dokładnie wymieszać przez wstrząśnięcie. 3) Przed każdorazowym spożyciem należy butelkę wstrząsnąć, aby smaki się wymieszały (mogą osiadać na spodzie butelki). 4) Rodzynki można wykorzystać np. do ciasta lub zjeść :-) ale są bardzo "mocne" :-)