Co to za roślina?

Obserwuj wątek

Odp: Co to za roślina?

caroline1983
To jest lilia tygrysia, niektórzy nazywaja je smolinosami.

Odp: Co to za roślina?

beatkaa153
Bardzo dziękuje i pozdrawiam
nie byłam pewna ich nazwy

Odp: Co to za roślina?

Pyza
  • Pyza

  • Posty: 2462
  • Przepisy: 988
  • Artykuły: 74
tak, to smolinosy, jedna z odmian liliowców

Odp: Co to za roślina?

beatkaa153
Mam pytanko Czy te kwiatki to są smolinosy? Czy ktoś wie
obrazek

Odp: Co to za roślina?

Marika_1961
karita napisał(a):

Na pewno wiele osób ma rośliny lub chce mieć jakiś konkretny kwiat, a często jest tak, że nie zna ich nazwy. Ja mam taki problem i proszę o pomoc w rozpoznaniu tych dwóch kwiatów.
Zapraszam również inne sosoby z podobnym problemem. Co dwie głowy to nie jedna!

Ten pierwszy to dalia tylko dwukolorowa ja mam czerwona i zolta...

Odp: Odp: Co to za roślina?

caroline1983
No własnie tu jest ten problem że nie wiadomo czy kotu będzie sie chciało je łapac

Odp: Co to za roślina?

misia53
  • misia53

  • Posty: 7268
  • Przepisy: 345
  • Artykuły: 0
Oj , u mnie kotków jest kilka a nornic jak "mrówków"

Odp: Co to za roślina?

caroline1983
Karito ten żółty kwiat to liliowiec. Występuje w róznych wersjach kolorystycznych. Ja mam w ogrodzie pomarańczowy i rózowy. Ta druga roslina to byc moze jakaś odmiana ogrodowa chabra (o ile to jest roslina jednoroczna) ale nie jestem pewna bo kwiat widac tylko z boku.

Co do nornic to próbowałam swiec dymnych, róznych trutek, naftaliny i wiecie co sie okazało najskuteczniejsze? Jak sobie przygarnełam kota i do tego był dosc łowny Od tej pory mam wzgledny spokój z nimi. Czasami jakas się pojawi bo mieszkam koło lasu ale długo nie pomieszka w moim ogródku.

zmieniono 1 raz (ostatnio 06 lis 2009 14:14 przez caroline1983)

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Co to za roślina?

misia53
  • misia53

  • Posty: 7268
  • Przepisy: 345
  • Artykuły: 0
majgrz11maja napisał(a):

Bardzo dziękuję chętnie wypróbuję

spróbować możesz , ale ja w ten sposób już w zeszłym roku praktykowałam i chili rozpuszczane w wiaderu i zalewane dziury i karbit do dziur wkładany , no cuda nie dziwy i na to pieruństwo nie ma lekarstwa.W tym roku w puszce kupowalam truciznę -takie różowe kiełbaski no i truciza znikla albo deszcz rozmył a nornice powyjadały mi dalie wysokie (georginie) a takie ładne miałam,po prostu płakać mi się chciało...

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Co to za roślina?

majgrz11maja
Bardzo dziękuję chętnie wypróbuję

Odpowiedz na/ edytuj Co to za roślina?