Nie stresuj się .Wszystko będzie ok . Prawda jest taka ,że jakie menu byś nie wybrała to bedzie dobrze. Twój gust- Twój smak i Ty wybierasz .Jeden nie wyobraża sobie wesela bez rosołu - drugi uważa że to przeżytek i woli krem z borowików .Jeden poda kotlety schabowe , mielone i sznycle z kurczaka - drugi uzna że to za pospolite i wybierze polędwicę w cieście francuskim , kaczkę z pomarańczami czy łososie z rusztu. Myślę ,że nie powinnaś pytać obcych tylko podpytywać tych którzy będą na weselu. Z jakich kręgów pochodzą , jaką kuchnię preferują , czy są tradycjonalistami czy moze miłośnikami kuchni współczesnej. Jeśli to jest grono tradycyjnie podchodzące do życia i kuchni a Ty podasz im koktajl z krewetek to raczej z entuzjazmem się nie spotkasz . No i jeszcze finanse .Przecież nie wiemy jaka kwotą dysponujesz , na ile osób jest wesele, jakie są stawki w lokalu który wybrałaś ? My Ci raczej nie pomożemy .
Jedno wiem na pewno - przebieg wesela i menu ma odpowiadać młodym bo to ich dzień.
Wiele lat temu robiłam wesele syna w domu ( przyjęcia w lokalu nie były tak popularne ) .Kiedy miałyśmy już wszystko zaplanowane spytałam młodych czy wszystko jest ok i czy nie mają jakichś życzeń . Wiecie co usłyszałam ? Mamo bo my byśmy naleśniki z serem chcieli. Ręce mi opadły jak sobie wyobraziłam naleśniki z serem na weselnym stole . Młodzi stwierdzili ,że uwielbiają oboje naleśniki i dla nich to one mogą być schowane w kuchni . I tak było. Tylko ja wiedziałam ,że jak młodzi znikali od stołu to wędrowali do kuchni i obżerali się naleśnikami . Większej frajdy zrobić im nie mogłam .
Tak że sama widzisz pojęcie weselnego menu jest względne .
Młodsza córka miała w Anglii wesele w stylu Garden party z grillem w tle ( a na grillu polskia śląska i kaszanka - bo tak Polacy sobie wymarzyli , a Anglikom smakowało i do tego żubrówka ) .I było super .Starsza córa miała też wesele w domu i zamówienie było na rosół ( taki prawdziwy ) i tort czekoladowy który koniecznie miała upiec jej Babcia czyli moja Mama - reszta ich nie interesowała .A u młodszego syna najważniejsza była sałatka z makaronu z wędzonym kurczakiem - bo taką uwielbia synowa i taką zrobiła jej chrzesna .Reszta na stole poszła w odstawkę bo wszyscy chcieli sprawdzić cóż to jest takiego specjalnego w tej sałatce .
Wychodzi na to że liczy się atmosfera wesela a nie to co jest na stole .Ja się narabiałam przy potrawach , wymyślałam dekoracje , wymyślałam cuda - niewidy , a przebojami okazały się naleśniki, kaszanka, tort i sałatka z makaronu .Ale bawiliśmy się przednio za każdym razem .
Czy ktoś jeszcze może stwierdzić, że to menu jest dobre? Chciałabym potwierdzenia większej liczby osób. Może się wydawać Wam to śmieszne ale jestem trochę zdenerwowana i wszystko musi być na 100% pewne.
Jak najbardziej takie menu weselne jest odpowiednie. Sa tam bardzo dobre rady , ktore bardzo pomoga . Takie wlasnie menu bywaja na weselach . Ja w tamtym roku mialam wesele syna i sa to prawie takie same propozycje . Co roku bywam na 2-3 weselach i jest takie wlasnie menu Bylam na weselu 30 maja i bylo super . 24 pazdziernika tez jade na wesele i mysle , ze tez bedzie fajnie . Wiec mozesz smialo skorzystac z propozycji na tej stronce, bo sa bardzo odpowiednie na wesele . Napisz jakie menu wybralas . Pozdrawiam goraco.
Znalazłam art na temat menu weselnego. Jak myślicie, czy takie jest odpowiednie: http://slubowisko.pl/articles/view/77/menu_weselne/tuz_tuz/menu_lokal_organizacja_potrawy_jedzenie ?
Czy teraz na weselach podaje się coś innego? Czy zmieniły się preferencje?
Czy takie menu weselne jest odpowiednie??
Obserwuj wątekOdp: Czy takie menu weselne jest odpowiednie??
Babciagramolka
Jedno wiem na pewno - przebieg wesela i menu ma odpowiadać młodym bo to ich dzień.
Wiele lat temu robiłam wesele syna w domu ( przyjęcia w lokalu nie były tak popularne ) .Kiedy miałyśmy już wszystko zaplanowane spytałam młodych czy wszystko jest ok i czy nie mają jakichś życzeń . Wiecie co usłyszałam ? Mamo bo my byśmy naleśniki z serem chcieli. Ręce mi opadły jak sobie wyobraziłam naleśniki z serem na weselnym stole . Młodzi stwierdzili ,że uwielbiają oboje naleśniki i dla nich to one mogą być schowane w kuchni . I tak było. Tylko ja wiedziałam ,że jak młodzi znikali od stołu to wędrowali do kuchni i obżerali się naleśnikami . Większej frajdy zrobić im nie mogłam .
Tak że sama widzisz pojęcie weselnego menu jest względne .
Młodsza córka miała w Anglii wesele w stylu Garden party z grillem w tle ( a na grillu polskia śląska i kaszanka - bo tak Polacy sobie wymarzyli , a Anglikom smakowało i do tego żubrówka ) .I było super .Starsza córa miała też wesele w domu i zamówienie było na rosół ( taki prawdziwy ) i tort czekoladowy który koniecznie miała upiec jej Babcia czyli moja Mama - reszta ich nie interesowała .A u młodszego syna najważniejsza była sałatka z makaronu z wędzonym kurczakiem - bo taką uwielbia synowa i taką zrobiła jej chrzesna .Reszta na stole poszła w odstawkę bo wszyscy chcieli sprawdzić cóż to jest takiego specjalnego w tej sałatce .
Wychodzi na to że liczy się atmosfera wesela a nie to co jest na stole .Ja się narabiałam przy potrawach , wymyślałam dekoracje , wymyślałam cuda - niewidy , a przebojami okazały się naleśniki, kaszanka, tort i sałatka z makaronu .Ale bawiliśmy się przednio za każdym razem .
Odp: Czy takie menu weselne jest odpowiednie??
Mrówa
Odp: Czy takie menu weselne jest odpowiednie??
halina
Czy takie menu weselne jest odpowiednie??
Mrówa
Czy teraz na weselach podaje się coś innego? Czy zmieniły się preferencje?