herbalife jest calkiem ok. prezentuje po prostu realne podejscie do diety, tj ograniczenie ilosci spozywanych kalorii przy jednoczesnym suplementowaniu organizmu w niezbedne skladniki odzywcze, witaminy, itd
bawia mnie rozne diety z cyklu "mozesz jesli ile chcesz". chudniecie polega na spalaniu tkanki tluszczowej co nastepuje tylko w wypadku stworzenia warunkow niedoboru energetycznego dla organizmu. a suplementy po to, zeby nie byla to kuracja wstrząsowa prowadząca do choroby tylko dzialanie konstruktywne.
No i przyszedł czas również na mnie - kilka nadmiarowych kg ktore zostaly po ciąży aż proszą, by się ich pozbyć. Co proponujecie - dietę niełączenia (bądź inną) czy raczej gotowy koktail herbalife?
Dieta niełączenia czy herbalife?
Obserwuj wątekOdp: Dieta niełączenia czy herbalife?
Lilka
bawia mnie rozne diety z cyklu "mozesz jesli ile chcesz". chudniecie polega na spalaniu tkanki tluszczowej co nastepuje tylko w wypadku stworzenia warunkow niedoboru energetycznego dla organizmu. a suplementy po to, zeby nie byla to kuracja wstrząsowa prowadząca do choroby tylko dzialanie konstruktywne.
Dieta niełączenia czy herbalife?