Kurczaczek, nie wiem sama co wybrać.Flaki uwielbiam i to właśnie ostre.Szaszłyk na drugie to już dla mojego podniebienia druga pokusa.A tu jeszcze Zuzu dorzuciła drugi pyszny obiad.Nie daję rady z Wami dziewczyny! Kusicie tak, że ślinka leci a ja zaraz muszę zmykać robić swoją dawkę brzuszków .A już nawet zakwasy mniej dokuczają.O rety, zaczynam mieć mięsnie brzucha.Bo skoro bolą, to znaczy, że są, prawda?
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: co dzisiaj na obiad?
msewka