Fajnie, ze macie takie wspomnienia o swoich babciach. Moja od strony mamy bardzo szybko zmarła, dużo chorowała wiec niczego mnie nie nauczyła, ale rosół, który gotowała był jedyny w swoim rodzaju. Zaś babcia od strony taty nigdy nie była skłonna żeby czegoś nauczyć, jedyne co dobrze robiła to tak zwane(przez nas) nadzianki, były to skórki z szyjek kurczaków nadziewane wątróbką z przyprawami i dużą ilością zielonej pietruszki, zapiekane w piekarniku, dosłownie pychota. Ale niestety Babci już nie ma, a nawet jak same zrobimy to niestety nie smakują już tak samo
Co wiecie od waszych Babci?
Obserwuj wątekOdp: Co wiecie od waszych Babci?
małgosia7902