Mój brat ma małego mopsa i też jest słodziaczek, ale karmią go gotową mieszanką dla iesków i takie bąki puszcza,że dla mnie to zbyt wiele.Nie dałabym rady trzymać go w mieszkaniu.Wujek mojego męża ma buldożera francuskiego i jest identycznie.Ponoć tak karmione psy tak mają.Ale bez generalnego wietrzenia pokoju za każdym razem nie da się wytrzymać.
Kocham psy i to bardzo, więc i tak chodzę go wygłaskać i się pobawić.Tylko czasem nos zatykam.W końcu co nas nie zabije, to....da się wytrzymać.
Galeria fotograficzna.
Obserwuj wątekOdp: Galeria fotograficzna.
msewka
Kocham psy i to bardzo, więc i tak chodzę go wygłaskać i się pobawić.Tylko czasem nos zatykam.W końcu co nas nie zabije, to....da się wytrzymać.