Kochani,

Rozumiem wszystkie Wasze żale, życzenia i pretensje. Uwierzcie mi jednak, że nie jest łatwo – w przypadku tak wartościowych nagród (zwłaszcza, jeśli odniesiemy to do wcześniejszych nagród za awanse) zrobić tak, aby wszystko wszystkim się podobało – jeden stwierdzi, że najlepiej w ogóle nie nagradzać za przepisy, bo znajdą się tacy, którzy wejdą z nimi na portal tylko po to, by nabić sobie punktów i zamówić nagrodę, a de facto jego przepisy nie przyniosą większej korzyści użytkownikom – bo nic nowego nie wniosą. Drugi za to powie, że trzeba nagradzać przepisy jeszcze wyżej.
Rozumiem, że wydaje Wam się, że nie warto teraz stać z aparatem w kuchni i faktycznie gotować potrawy – wiadomo, że przepisy bez zdjęcia wzbudzają mniejsze zaufanie, bo po prostu łatwo je „przerobić” z dostępnych już materiałów w sieci czy chociażby z książek. Zrozumcie jednak, że odkąd ruszył nowy program Gotujmy z Nagrodami, kiedy główną domeną miały być właśnie fotografie – co sprytniejsi zreflektowali się dodając przez pół nocy przepisy owszem – ze zdjęciami – z tym, że zdjęcia prawie niczym się od siebie nie różniły. Dodatkowo – bez opisów nie wnosiły niczego. Tak naprawdę opisy brzmiałyby: zdjęcie kawałka tortu na talerzu, zdjęcie tego samego kawałka tortu na paterze, kawałek tortu pod innym kątem…
Owszem, obecnie „opłaca się” wstawiać przepisy bez zdjęć, ale też - na litość boską – nie każdy ma aparat i możliwość wstawienia zdjęcia, a przecież może wstawić bardzo dobry przepis, i to wcale nie musi być plagiat. Nie wrzucajmy proszę wszystkich, którzy nie mają aparatu a faktycznie kucharzą do jednego worka z plagiatorami
Kochani, gdybym mogła dałabym Waszym (mówię oczywiście o lojalnych osobach) przepisom po 100 wirtuali, gdyby to tylko leżało w mocy Cherry i jestem też przekonana, że tak samo zadziałałyby Bunia i misia5. Może moje empatyczne podejście do tego jest tu trochę nie na miejscu, ale prywatnie jest mi też troszkę przykro, że pisze się o nas – moderatorach, administratorach takie rzeczy, zarzucając nam promocję nieuczciwych użytkowników. A tym bardziej jest mi przykro z tego powodu, bo zawsze szanowałam Waszą postawę i Wasze zdanie, starałam się dbać o to, by na gotujmy było miło i przyjemnie, zawsze chętnie rozmawiam z Wami na forum, niekoniecznie tylko o przepisach i o kuchni, bo po prostu to lubię i czasem wolę wygadać się Wam, zamiast komuś „w realu” – obok, a potem słyszę, że coraz to lepsi kucharze, z którymi jak sądziłam zdążyłam się zaprzyjaźnić – głośno zapowiadają swoje odejście  przepraszam, ale dzisiaj już nawet kieliszek w „rumowym” mnie nie odstresuje 

I chciałam powiedzieć Wam jeszcze jedną rzecz a propos niedoceniania starannych przepisów – moderatorzy mają nowe narzędzie – zupełnie niegroźne, ja też chętnie skorzystam z tej furtki przy każdym naprawdę wartościowym przepisie – możemy przyznać „super przepis” za co dodatkowo wpada Wam 30 wirtuali. I jeśli Was to choć troszkę udobrucha to Wam zdradzę, że Cherry nie zawaha się tego narzędzia używać! Buziaki, całuję Was mocno i jednocześnie zawiadamiam, że zamierzam dziś upić się z powodu swojej „nieczułości na dobre jakościowo przepisy” i bezduszności, jako że optuję za kiepskimi przepisami, bo „na jakości Gotujmy mi zapewne nie zależy”. Dlatego pewnie dzisiaj nie będziecie musieli mnie już czytać na wątku.

Cherry