Bo my Kaziu... kurcza piczona za dobre jestesmy.. hhaha
Przez ostatni weekend mielismy w domu goscia. Kolezanka mojej corki, ktora odjechala dzis specjalne z opoznieniem..bo nie chciala rezygnowac... z mojego obiadku Haha a inny chlopak kiedys... najpierw bardzo sceptycznie podszedl do mojego jedzenia.. ( bo Mama jego pracowala w MC Donaldzie) ale pod koniec wizyty...to bylo tak " to jest moj przedostatni obiad u was...a co bedziemy jutro jedli " Ja bardzo ciesze sie, gdy komus u mnie smakuje
Moj pierwszy raz...
Obserwuj wątekOdp: Moj pierwszy raz...
Glumanda
Przez ostatni weekend mielismy w domu goscia. Kolezanka mojej corki, ktora odjechala dzis specjalne z opoznieniem..bo nie chciala rezygnowac... z mojego obiadku Haha a inny chlopak kiedys... najpierw bardzo sceptycznie podszedl do mojego jedzenia.. ( bo Mama jego pracowala w MC Donaldzie) ale pod koniec wizyty...to bylo tak " to jest moj przedostatni obiad u was...a co bedziemy jutro jedli " Ja bardzo ciesze sie, gdy komus u mnie smakuje