Jakiś czas temu zostałam poczęstowana nalewką z kaktusa, którą mój chłopak przywiózł z Wysp Kanaryjskich. A właściwie dwiema - jedną z kwiatów (miała kolor taki prawie malinowy) i drugą - z miąższu (zielonkawą). Obie były przepyszne, ta z kwiatów chyba bardziej słodka.
Nietypowe nalewki
Obserwuj wątekOdp: Nietypowe nalewki
cherry