Ja już ok.14 lat pracuję w handlu a w obecnej firmie ponad 10 i jeszcze mi nie dali rady.Więc chyba w miarę odporna jestem.I charakterów ludzkich trochę poznałam.Ale wiem,że nikogo nie pozna się do końca ,więc nie można generalizować w ocenie.Choć kobieca intuicja często mi pomaga i niejedną sytuację przewidziałam.Dziś też miałam jeden przykład.Ale to inna bajka.Idę już spać,aby wypocząć przed kolejną batalią.To zdrowie wszystkich fajnych sprzedawców i klientów.
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: O)
msewka