Ja też obowiązkowo, rum tutaj smakuje najlepiej.Tyle co pożegnałam gości, wpadł brat z żoną i z dzieciakami.Musiałam szybko improwizować z jedzeniem,bo tyle co wróciliśmy ze wsi i nic nie miałam naszykowanego.Została mi jeszcze galaretka drobiowa wg. Pani Tereski, ciasto-szarlotka wg. (prawie) Anulki, zrobiłam szybko sałatkę po grecku, bo miałam zapasową fetę w lodówce.Serek typu włoskiego z pomidorami (zamiast mozzarelli), i ostatnią porcję ciasta francuskiego zapiekłam z tuńczykiem z puszki,posypałam sezamem.I wierzcie mi,że wszystko zostało zjedzone.Co mnie,jako gospodynię bardzo cieszy.A teraz mogę sobie spokojnie usiąść i z Wami pogadać.
A propos Misiu pytałaś czy szarlotka Anulki z innym kiślem też smakuje.Więc z ananasowym na pewno.Nawet mój bratanek-niejadek zjadał i poprosił o dokładkę.Więc eksperymentuj tak,jak ja.
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: O)
msewka
A propos Misiu pytałaś czy szarlotka Anulki z innym kiślem też smakuje.Więc z ananasowym na pewno.Nawet mój bratanek-niejadek zjadał i poprosił o dokładkę.Więc eksperymentuj tak,jak ja.