A ja z rana tylko ślinkę przełykam.Manna w masach wszelkiego rodzaju bardzo mi smakuje.Też używam jej do przekładania ciast i deserków.Więc modyfikujcie i zmieniajcie przepisy, a ja chętnie wypróbuję.Póki co gratulacje dla A.B. I Tereni!
Dla córeczki Natalio spóźniony , ale nie mniej szczery buziak.
A ja wczoraj na spotkaniu z przyjaciółmi nie wypiłam ani łyczka, bo znów zatoki zaczęły mi trochę dokuczać i wolałam wziąść leki,żeby mnie całkiem nie ułożyły.
Ale i tak było fajnie.Przez 6 godzin próbowaliśmy nadrobić 2 lata, więc nie mogliśmy się nagadać.Dzieciaki Ich są świetne, Maja ma 2 latka a Igorek 5.Już zapomniałam ,jaki zgiełk i szaleństwo panuje w domu przy takich małych bąblach.
Opowiadaliśmy o wspólnych znajomych, jak się komu życie ułożyło.I tu mały szok.Prawie we wszystkich rodzinach, z którymi się dawno nie widziałam, albo już był rozwód, albo jest w trakcie albo małżonkowie nawzajem się zdradzają.
O niektórych dowiedziałam się takich rzeczy,że z mężem przecieraliśmy oczy ze zdumienia.W domu stwierdziliśmy,że to nic,że nie mamy własnego mieszkania i mieszkamy u rodziców.Ważne,że jesteśmy normalną rodziną .Dokąd ten świat zmierza ?
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: O)
msewka
Dla córeczki Natalio spóźniony , ale nie mniej szczery buziak.
A ja wczoraj na spotkaniu z przyjaciółmi nie wypiłam ani łyczka, bo znów zatoki zaczęły mi trochę dokuczać i wolałam wziąść leki,żeby mnie całkiem nie ułożyły.
Ale i tak było fajnie.Przez 6 godzin próbowaliśmy nadrobić 2 lata, więc nie mogliśmy się nagadać.Dzieciaki Ich są świetne, Maja ma 2 latka a Igorek 5.Już zapomniałam ,jaki zgiełk i szaleństwo panuje w domu przy takich małych bąblach.
Opowiadaliśmy o wspólnych znajomych, jak się komu życie ułożyło.I tu mały szok.Prawie we wszystkich rodzinach, z którymi się dawno nie widziałam, albo już był rozwód, albo jest w trakcie albo małżonkowie nawzajem się zdradzają.
O niektórych dowiedziałam się takich rzeczy,że z mężem przecieraliśmy oczy ze zdumienia.W domu stwierdziliśmy,że to nic,że nie mamy własnego mieszkania i mieszkamy u rodziców.Ważne,że jesteśmy normalną rodziną .Dokąd ten świat zmierza ?