Ja przez chwilę też widziałam słoneczko, idąc w pracy do łazienki.Muszę przejść kilkanaście kroków przez rampę na zewnątrz budynku.A w środku zero okien, zero słoneczka, ani kukać ani nawet kwilić się nie chce w takiej pieczarze.
W sobotę po pracy koniecznie wyruszam na długi spacer.Choć znając moje zezowate szczęście do pogody, to z pewnością będzie lało.
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: O)
msewka
W sobotę po pracy koniecznie wyruszam na długi spacer.Choć znając moje zezowate szczęście do pogody, to z pewnością będzie lało.