Zarzucają mi niektóre() Panie,
Że „pouczać lubię” i „rad”(!?) wciąż udzielam,
Że wyszydzam „byle co” i swoje mam zdanie,
Że ich zdania nie zawsze podzielam.
Może nazbyt szczery jestem,
Może za bardzo w odciski uwieram ?
I chyba domyślam się, dlaczego,
Te właśnie miłe Dziewczyny
Na „boczny tor” chcą mnie „odstawić” (?)
Chyba z tej prostej przyczyny,
Że wbrew ich woli „facetem” jestem,
Że zbyt często trafiam w sedno,.
A dla nich, czy „facet”, czy „babka”…
To widać, nie jest wszystko jedno.
Również, wiadomym to jest, nie mam ochoty,
Na głaskanie (u obu płci!) zwyczajnej „głupoty”.
Dla nich najwygodniej, gdy „facet” cicho siedzi,
Stroniąc, najlepiej(!) od jakichkolwiek wypowiedzi.
Dziwi mnie, wierzcie mi, ich maksyma życiowa:
Czy szczerość wypowiedzi jak i ostre słowa,
Przysługują, jak w domu(!?) tylko kobiecie(!?)
Czy także tu, gdzie GOTUJECIE(!?!)
Zapominacie przy tym, że i Wy i my,
Tworzymy stronę co zwie się: GOTUJMY.
Teraz kończę więc swoje ględzenie,
Mówią, że milczenie (bzdura!) jest w cenie.
Ja nie jestem, moje Panie, obłokiem na niebie,
Na ziemi i forum, również nie jestem „statystą”
Cóż tu jeszcze dodać ...(?)
To chyba już wszystko.
Mnie też się wierszyk b.podoba.Ale ja tu obserwuję,że to nie ma znaczenia czy kobieta czy mężczyzna jeśli chodzi o ostrość i szczerość wypowiedzi.Kobiet jest tu pewnie więcej .Niektórzy Kaziku jak widzę atakują Cię czasami bez widocznego dla mnie powodu,chyba że o czymś nie wiem.Ja nigdy od Ciebie nie usłyszałam złego słowa i zawsze wysłucham tego,co masz do powiedzenia. Dlatego nie włączam się w dyskusje choć nieraz mam ochotę.
Słowo raz wypowiedziane nie wraca a w necie krąży w nieskończoność.
Życzę optymizmu i więcej radości wszystkim .
Mam dosc glupich przepisow
Obserwuj wątekOdp: Odp: !!)
msewka
Mnie też się wierszyk b.podoba.Ale ja tu obserwuję,że to nie ma znaczenia czy kobieta czy mężczyzna jeśli chodzi o ostrość i szczerość wypowiedzi.Kobiet jest tu pewnie więcej .Niektórzy Kaziku jak widzę atakują Cię czasami bez widocznego dla mnie powodu,chyba że o czymś nie wiem.Ja nigdy od Ciebie nie usłyszałam złego słowa i zawsze wysłucham tego,co masz do powiedzenia. Dlatego nie włączam się w dyskusje choć nieraz mam ochotę.
Słowo raz wypowiedziane nie wraca a w necie krąży w nieskończoność.
Życzę optymizmu i więcej radości wszystkim .