Napadło mnie dziś .Pomijając już to ,że miałam nieprzepartą ochotę czy barwienie szpinakiem i buraczkami tak jak udało się z kluskami - sprawdzi się przy pierogach . A przy okazji zużyłam różne składniki które miałam ( trochę mięska gotowaniego , trochę mrożonego szpinaku, 1 burak i resztka suszonej żurawiny ) .Wyszło coś bardzo fajnego i smacznego .
Pierogi ,, zabawa z kolorami " ( ząbki pierogów wycinałam nożyczkami )
Nie no, dzisiaj to mnie już rozwaliłaś tymi pierogami.Aż w głowę zachodzę,czym nas jeszcze zaskoczysz.Oczy z orbit mi wyszły, a ślina....aż wstyd się przyznać.
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Nie no, dzisiaj to mnie już rozwaliłaś tymi pierogami.Aż w głowę zachodzę,czym nas jeszcze zaskoczysz.Oczy z orbit mi wyszły, a ślina....aż wstyd się przyznać.