No nie Ja jak zwykle za pózno.Skoro zapiekanka Msewki się skończyła to pocieszę się tym co sama zrobiłam tzn:gulasz mięsno-warzywny i kasza gryczana.Do tego mój kompocik z wiśni.
Yoluś, Twój obiadek musiał być pyszny.Ja też do gulaszu uwielbiam gryczaną, część rodziny woli jęczmienną więc muszę gotować dwa rodzaje.
co dzisiaj na obiad?
Obserwuj wątekOdp: Odp: co dzisiaj na obiad?
msewka
Yoluś, Twój obiadek musiał być pyszny.Ja też do gulaszu uwielbiam gryczaną, część rodziny woli jęczmienną więc muszę gotować dwa rodzaje.