Serwus! zmeczona i pod wrazeniem siedze u syna przed laptop i odpoczywam. Od 12-tej do 19-tej bylismy zwiedzac piekne okolice Kantonu Zurych. Moje chlopaki popijaja teraz Zubroweczke, a ja chce z wami napic sie rumuPogoda byla wspaniala, mile spedzilismy dzien, ale po powrocie nie mialam juz sily na nic....syn i Andrzej zrobili kolacjeNawet pomyslalam zeby zabrac ze soba kabel do kamery i od razu zdjecia pokazac
I czemu tych zdjęć nie pokazałaś? A jakie to miłe, jak ktoś dla odmiany zrobi dla Ciebie kolację? Szkoda,że moi nie pomyślą o takiej niespodziance.Jak córka była taka jeszcze nie duża , to robiła dla mnie kanapki.Różnie z nimi było.Nieraz z kamiennym uśmiechem je zjadałam, nie chcąc zrobić jej przykrości.A teraz to wogóle jej do kuchni nie ciągnie.Przeciwieństwo moje.Może Jej się odmieni.
A trunkami oczywiście się podzielę.Na zdrowie!
fanclub "rumowy" :)
Obserwuj wątekOdp: Odp: O)
msewka
I czemu tych zdjęć nie pokazałaś? A jakie to miłe, jak ktoś dla odmiany zrobi dla Ciebie kolację? Szkoda,że moi nie pomyślą o takiej niespodziance.Jak córka była taka jeszcze nie duża , to robiła dla mnie kanapki.Różnie z nimi było.Nieraz z kamiennym uśmiechem je zjadałam, nie chcąc zrobić jej przykrości.A teraz to wogóle jej do kuchni nie ciągnie.Przeciwieństwo moje.Może Jej się odmieni.
A trunkami oczywiście się podzielę.Na zdrowie!