Właśnie mi przypomniałaś ,że nie piłam popołudniowej kawki.Po obiedzie zaliczyliśmy szpital i odwiedziny u wujka mojego męża a teraz czuję brak kofeiny.Ale zaraz to naprawię.
A tu jeszcze prasowanie i pakowanie przede mną a ja w proszku.Nawet nie wiem co zabrać ze sobą,jakaś taka rozbita jestem.Ale kawa powinna pomóc.
Odpowiedz na/ edytuj Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
msewka
Właśnie mi przypomniałaś ,że nie piłam popołudniowej kawki.Po obiedzie zaliczyliśmy szpital i odwiedziny u wujka mojego męża a teraz czuję brak kofeiny.Ale zaraz to naprawię.
A tu jeszcze prasowanie i pakowanie przede mną a ja w proszku.Nawet nie wiem co zabrać ze sobą,jakaś taka rozbita jestem.Ale kawa powinna pomóc.