Wreszcie i ja mam coś słodkiego więc przychodzę
Moj pomysł z przed nawet kilku lat.. Zawsze obawiałam sie jego realizacji ale jak widać udało sie .. Przynoszę więc do degustacji ... ale najpierw prtrzeć i podziwiac hihih
Rodzinka jeszcze podziwia, nakarmiłam ich resztkami a prawdziwa konsumcja dopiero w niedziele do kawusi.
Po prostu brak słów, bo że piękne to za mało powiedziane.
Odpowiedz na/ edytuj Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
msewka
Po prostu brak słów, bo że piękne to za mało powiedziane.