To dla Ciebie Sarenko.Spróbuj, w klasie mojej córki smakowały,bo wczoraj zaniosła je koleżankom. Z bakalii ja dodałam tym razem namoczone i osączone rodzynki, połamane na małe kawałeczki orzechy włoskie i płatki migdałowe.Ale można dać inne,bo niektórzy na orzechy mogą być uczuleni.Poza tym aromat dodałam pomarańczowy,bo akurat taki miałam pod ręką.Robi się szybko i są niedrogie.
Pozdrawiam.
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Popołudniowe ploteczki
msewka
To dla Ciebie Sarenko.Spróbuj, w klasie mojej córki smakowały,bo wczoraj zaniosła je koleżankom. Z bakalii ja dodałam tym razem namoczone i osączone rodzynki, połamane na małe kawałeczki orzechy włoskie i płatki migdałowe.Ale można dać inne,bo niektórzy na orzechy mogą być uczuleni.Poza tym aromat dodałam pomarańczowy,bo akurat taki miałam pod ręką.Robi się szybko i są niedrogie.
Pozdrawiam.