Popołudniowe ploteczki

Obserwuj wątek

Odp: Popołudniowe ploteczki

msewka
  • msewka

  • Posty: 4190
  • Przepisy: 607
  • Artykuły: 0
U nas ciepło było od rana a teraz trochę wiaterek daje oddychać.Dla mnie i tak gorąco,bo mam stan podgorączkowy i kości bolą,jakby ktoś mnie ciężko pobił.Latem grypa? Wzięłam gripex i zaczynam się pocić, a jutro do pracy.Jakoś wytrwam.Ale już dzisiaj było mi ciężko.
Misiu z pieskiem faktycznie historia niewesoła.Ja też czasami mam okazję obserwować różne akcje,bo mieszkam w bloku.Jeden z sąsiadów z drugiej klatki ma dużego pieska i zawsze wyprowadza go pod balkony innych sąsiadów,aby załatwił swoje potrzeby.Zaznaczam,że facet mieszka na parterze,uczył w liceum historii,dwie kadencje był posłem na sejm a teraz też ma dobre stanowisko .Więc sąsiadka z mojej klatki zwróciła mu uwagę,że nie życzy sobie smrodu pod własnym balkonem ,niech facet idzie pod swój.Mało tego u nas na parterze też jest pies i gdy się obydwa czworonogi zwąchają to strasznie głośno ujadają wczesnym rankiem i wieczorem,co faktycznie jest denerwujące,szczególnie dla osób mieszkających na niższych piętrach.
Ale wracając do sedna.Pan profesor nadal specjalnie wyprowadza psa pod balkon owej pani,która śmiała mu zwrócić uwagę.Mało tego miałam okazję zaobserwować,jak podpuszczał pieska,aby tamten dał głos a właściciel zerkał na okno ulubionej sąsiadki.
No ale co się dziwić,ponoć przykład idzie z góry.Miał okazję się podszkolić będąc na szczytowych stanowiskach i pełniąc mandat posła.

Odpowiedz na/ edytuj Popołudniowe ploteczki