Cześć forumowicze.Wczoraj byłam na urodzinach mojej chrześniaczki i jadłam u nich m.in. pyszne ogórki.Przepis zdobyłam,dziś robię.Ogórki umyte,słoiki też,zalewa stygnie i do pracy.Przepis podam jak pstryknę fotkę.Wierzcie mi,że są rewelacyjne.W kilka osób pochłonęliśmy dwa słoiki w mig.Gospodyni ma zrobić więcej,bo też robiła je pierwszy raz a wcześniej próbowała u kogoś.Tak więc robię podwójną porcję,bo już wiem,że długo to one nie postoją.
Popołudniowe ploteczki
Obserwuj wątekOdp: Popołudniowe ploteczki
msewka