A ja mieszkam w mieście średniej wielkości w centralnej Polsce .Mam męża i 13-toletnią córkę,która w tym roku pójdzie do gimnazjum.Z zawodu jestem technikiem ekonomistą.Pracjuę w salonie płytek ceramicznych,którego jestem kierownikiem.Ale od siebie wymagam najwięcej.Domu nie buduję,mieszkam w bloku.Może w dalekiej przyszłości się to zmieni.Na razie dobrze jest jak jest.Nie mam wielkich oczekiwań od życia.Stawaim na rodzinę i na zdrowie i to nie pusty frazes.W ubiegłym roku przekonałam się,że jak nie ma zdrowia to wszystko inne nic nie jest warte.A że póki co po kopniakach od życia dostaję łyżkę miodu to nie wymagam więcej niż Ten ktoś na górze chce mi dać.A gotować bardzo lubię i piec,zwłaszcza gdy innym to smakuje.Mam wtedy ogromną satysfakcję.
Poznajmy się
Obserwuj wątekOdp: Poznajmy się
msewka