Tak prześledziłam Waszą dyskusję odnośnie wspomnianego "trolla", jakim rozumiem jest Lechu007. Do moich przepisów się nie ustosunkował, nie ocenił nisko, a jeśli wejdzie na moje przepisy i napisze, że są do niczego, nie reprezentują poziomu, jaki reprezentują jego autorskie pomysły to wiecie co zrobię NIC. Zignoruję. I Wam radzę to samo - nie biegajmy ze wszystkim do Tit...

Zobaczcie - na swoją opinię na portalu pracowaliście przez wiele tygodni, miesięcy, niektórzy od początku jego istnienia. Zachowywaliście się fair wobec innych użytkowników - za co są Wam wdzięczni i chętnie komentują Wasze pomysły. Za publikację swoich autorskich przepisów zdobywaliście punkty i uznanie innych - na swoich kontach macie całe mnóstwo przepisów - to wymagało pracy przy pichceniu, ale też podczas umieszczania na stronie, dodawania zdjęcia - nie każdemu chce się dzielić własnymi przepisami - a Wy to robicie.

A teraz wyobraźcie sobie, że przychodzi taki przykładowy Lechu007, który dodaje 2 przepisy, świetnie się bawi komentując i klikając marną ocenę innym i za to w ciągu 1 dnia wchodzi na podium i zdobywa popularność - jako bohater afery. Na pewno o to mu właśnie chodzi, i dopóty będzie się bawił naszym kosztem, dopóki nie przestaniemy o nim rozprawiać. Olejcie go. Przecież Wasze przepisy są świetne i wszyscy uczciwi na portalu o tym doskonale wiedzą, nikt nie będzie się sugerował oceną jakiegoś tam pana z problemami.

Niech sobie biedaczek siedzi, trolluje przed swoim komputerkiem do znudzenia, a my nie odpowiadajmy ani jednym słowem na jego prowokacje, będzie się musiał od nas wynieść niedoceniony, kiedy w końcu uzna, że wszyscy o nim zapomnieli i nie ma tu nic do roboty.

Mam nadzieję, że się ze mną zgodzicie i poradzimy sobie bez interwencji (przecież wiecie, że zbanowanie konta nic nie da - można bez problemu założyć nowe).

Proponuję na zakończenie sprawy wychylić po jednym głębszym