Mąż poodkurzał, córka wytarła kurze, więc ja też nie narzekam.Byłam w pracy, potem na imieninach u teścia .Po powrocie zrobiłam grzanki z serem,wędlinką i pomidorem z ziołami.Zdjęcie czeka na akceptację, przepis już dawniej podałam.Szybkie jedzonko, lubiane u mnie w domu.A teraz leniuchuję z mężem przy drinku.Miałam zrobić coś pysznego,ale córka wypiła mi jeden ze składników,bo nie wiedziała,że kupiłam go do ciasta.A w osiedlowych sklepach nie ma.Więc muszę odłożyć na inny termin.A sama to wymyśliłam i nie wiem czy wyjdzie dobre, ale tak sądzę.Czas pokaże.
Odpowiedz na/ edytuj Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Obserwuj wątekOdp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
msewka