U mnie nigdy nie było tego problemu, bo do ikei daleko... zresztą np. moja mama jest strasznie wybredna jeśli chodzi o takie rzeczy, tak samo jak sztućców nie kupiła w sklepie bo jej się żadne nie podobały, wypatrzyła w necie i zamówiła, to samo z żyraldolami czy lampkami. Najpierw wyprawy do kilkunastu sklepów w promieniu 50 km., ostatecznie znalazła znów w necie.
Więc jeśli chodzi o takie rzeczy jak zastawa to pewnie ludzie kupują, bo idą na łatwiznę, albo jest im wszystko jedno i myślą, że skoro dużo osób właśnie taką zastawę posiada, to najwyraźniej jest trendy i nie ma co wybrzydzać.
zastawa z ikei
Obserwuj wątekOdp: zastawa z ikei
cherry
Więc jeśli chodzi o takie rzeczy jak zastawa to pewnie ludzie kupują, bo idą na łatwiznę, albo jest im wszystko jedno i myślą, że skoro dużo osób właśnie taką zastawę posiada, to najwyraźniej jest trendy i nie ma co wybrzydzać.
Osobiście wolę bardziej wyszukane rozwiązania