Zdrowie żon i kochanek. By nigdy nie spotkały się razem.
a z takich historyjek słyszałam jedną:
Pewna dziewczyna szła sobie wieczorem ulicą i usłyszała za sobą kroki. Obejrzała się i zobaczyła przystojnego chłopaka, no więc logiczne... obejrzała się drugi raz, chłopak wciąż szedł za nią. Stwierdziła, że warto na niego poczekać. Obejrzała się po raz trzeci, ale... chłopaka już nie było...
Wypijmy za to, by pracownicy kanalizacji miejskiej nie zapominali zamykać studzienek!
Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Obserwuj wątekOdp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
ulcia21
Za zony i kochanki
zeby sie nigdy
nie spotkaly
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
ulcia21
i mojej zony
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
a z takich historyjek słyszałam jedną:
Pewna dziewczyna szła sobie wieczorem ulicą i usłyszała za sobą kroki. Obejrzała się i zobaczyła przystojnego chłopaka, no więc logiczne... obejrzała się drugi raz, chłopak wciąż szedł za nią. Stwierdziła, że warto na niego poczekać. Obejrzała się po raz trzeci, ale... chłopaka już nie było...
Wypijmy za to, by pracownicy kanalizacji miejskiej nie zapominali zamykać studzienek!
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
ulcia21
gardla nasze
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Pijmy szybciej bo szkłem przejdzie!
i
chluśniem bo uśniem
Odp: Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Anula
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Anula
Odp: Toasty, toasty, toasty - nie mylic z tostami
Anula