annajot

włochy

góry czy morze?

jarek-energy napisał(a): jabłka w lodówce?
noooo...
tylko ja trzymam jablka i inne owoce w lodowce?

jabłek! (generalnie owoców)
i świeżego imbiru do herbaty/ ziółek...

chef napisał(a): annajot napisał(a): chef napisał(a): mam nadzieje że "przejmiemy" z zachodu taką zasadę że gości przyjmuje się nie w domu a w restauracji ... dom jest totalną prywatnością ... ja staram się spotykać poza domem .... toteż nie mam dylematu... wyjątkiem są święta za stołem ...
ale jak sie idzie z kims do restauracji, to nie mozna sie pochwalic swoimi kulinarnymi zdolnosciami
ja lubie cos zrobic, a pozniej posluchac, jakie to pyszne
chyba że zaprasza się gości do restauracji w której się pracuje ...i też mają chwalić że pyszne ))

no chyba, że tak tylko, że nie każdy pracuje w restauracji...

hehe, to wlasciwie stopy, a nie nogi )
najs, najs...

ja jadłam kiedyś pizze z oscypkiem (może nie jest to najdziwniejsze połączenie, ale bynajmniej dziwne.. nigdy wcześniej nie spotkałam się z czymś takim)

Ostatnio przeczytalam, ze organizm ludzki produkuje enzymy tawiące mleko do około 3. roku życia. Później najlepiej pić sojowe, hehe
a wcześniej oczywiście to od mamy ))

miód zwykły

kasza jaglana / jęczmienna / gryczana ?

a ja jestem ze śląska (tego właściwego, znaczy się górnego.. )
ale teraz mieszkam na dolnym śląsku- we wrocławiu

ah, zle wczesniej zrozumialam chef'a, ale to juz niewazne... ))
ja tez uwazam, ze wszyscy powinnicie zamiescic swoje prawdziwe zdjecia (najlepiej twarzy, chociaz inne czesci ciala tez moga byc)